Aby strzegli w dzień i w nocy

Komendant miejski policji widzi możliwość stworzenia komisariatu na Osowej Górze. Dotychczas policja odrzucała prośby mieszkańców o powrót do tej dzielnicy.

Raczej bez wiary w sukces radny Łukasz Kowalski złożył interpelację, w której prosił o rozważenie przez komendanta stworzenia ponownie na Osowej Górze stałego komisariatu policji. - Jest taka możliwość, możemy zapewnić etaty dla komisariatu. Mamy teren, który mógłby zostać wykorzystany do powstania komisariatu - zadeklarował niespodziewanie Waldemar Krzyżanowski, komendant miejski policji w Bydgoszczy. - Potrzebna byłaby jednak pomoc miasta.

- Skoro padła taka deklaracja, trzeba zrobić wszystko, by komisariat powstał. Mieszkańcy Osowej Góry i okolic nie czują się bezpiecznie, co podkreślają na każdym kroku. W dodatku część Osowej Góry leży w granicach gminy Sicienko, więc formalnie podlega pod komisariat w Koronowie, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę - uważa radny Kowalski.

Na razie na Osowej Górze funkcjonuje posterunek dzielnicowych, ale, jak twierdzą mieszkańcy, załatwić można w nim tylko podstawowe sprawy i to w dzień.

<!** reklama>Na czym miałoby polegać wsparcie miasta? Prawdopodobnie na przekazaniu części terenu (mówi się o gruncie przylegającym do obecnego posterunku przy ulicy Sardynkowej, na którym stała kaplica, a dziś jest magazyn Caritasu) i budowie komisariatu. Tak powstał całodobowy komisariat w gminie Białe Błota. Wójt Katarzyna Kirstein-Piotrowska przekazała policji 2000 metrów kwadratowych terenu i pokryła część kosztów budowy obiektu, policja dołożyła resztę i wsparła komisariat 25 etatami.

- Skoro pan komendant widzi taką możliwość i potrzebę, to musimy sprawdzić pola współpracy - mówi Piotr Kurek, rzecznik prezydenta Rafała Bruskiego. - Prezydent sam jest z Osowej, więc zapewne wie, ile czasu trzeba, żeby tu dojechać. Podobnie długo czeka się na policję - mówi pan Mieczysław z ulicy Wielorybiej.