Firma Abramczyk od dawna wspiera bydgoski sport, a z żużlowcami na dobre związała się na początku 2020 roku i od tego czasu oficjalna nazwa drużyny to Abramczyk Polonia Bydgoszcz.
Żużlowcy mogą liczyć na wsparcie sponsora do tej pory. Na czwartkowej konferencji prasowej poinformowano, że wspólpracę przedłużono na kolejny sezon.
- To wielki honor móc sponsorować bydgoski sport - podkreślał Czesław Abramczyk, prezes firmy. - To wszystko się łączy; zdrowie, ryby, sport, aktywność. W ostatnich sezonach splot pewnych okoliczności spowodował, że nie udało się awansować, ale będziemy dalej wspierać drużynę. Razem musimy zrobić wszystko, by dać bydgoszczanom tę radość, żeby nasz bydgoski zespół znalazł się w ekstralidze - dodał.
– Mało jest przykładów współpracy takiej jak ta, polegającej nie tylko na przekazywaniu pieniędzy, ale także doradzaniu w niektórych kwestiach, przenoszeniu pewnych modeli z biznesu do zarządzania sportem - komentował Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. - Niewiele jest firm prywatnych, które tak szeroko wspierają lokalny sport. Trzymamy kciuki za jak najlepszy wynik sportowy. Gratuluję tej współpracy.
Szef Polonii Jerzy Kanclerz również nie krył zadowolenia z przedłużenia współpracy. - Jestem dumny i zadowolony, że będziemy współpracować już piąty rok. Pierwszą umowę podpisaliśmy w lutym 2020 roku. Mogę zdradzić, że sezon 2024 kwota z pierwszej umowy wzrosła trzykrotnie, jest to również o sto procent więcej niż rok temu - zdradził. - Ta współpraca jest owocna. To nie tylko cyfry, o których wspomniałem, ale to także zakup silnika, z którego korzystał w sezonie 2023 Daniel Jeleniewski. Teraz jest do dyspozycji naszego klubu. Firma Abramczyk pomogła także przy kontraktowaniu Mateusza Szczepaniaka, który dołączył do drużyny w trakcie minionego sezonu.
Cel na sezon 2024 jest jasny - drużyna ma włączyć się do walki o awans. W okresie transferowym skład został mocno przebudowany. Większość zawodników pożegnała się z drużyną, a w składzie pojawiły się nowe nazwiska. Barw Abramczyk Polonii w kolejnym sezonie bronić będą: Krzysztof Buczkowski, Mateusz Szczepaniak, Kai Huckenbeck, Andreas Lyager, Tim Sorensen, Olivier Buszkiewicz, Franciszek Karczewski i Bartosz Nowak.
- Jestem przekonany, że mamy drużynę, którą stać na awans. Liga będzie jednak wyrównana i bardzo wymagająca - dodawał Jerzy kanclerz. Pytany o kolejne wzmocnienia i ewentualne wypożyczenie Maksyma Borowiaka mówił: - Pewnie byliśmy jeszcze mocniejsi, ale nie stać nas w tej chwili na taki ruch. Dla klubu koszt wypożyczenia to około 200 tysięcy złotych.
Polonia poinformowała, ze kapitanem drużyny w nadchodzącym sezonie będzie Mateusz Szczepaniak.