Uważa się za zbyt niedojrzałą do podejmowania ważnych życiowych decyzji, więc zanim zdecyduje o studiach na medycynie, prawie czy budownictwie, rusza na (+/-) rok w świat. By być wolontariuszem w Indiach, opiekunką do dzieci w Stanach albo sprzątać las w Amazonii. Uczą się utrzymywać się, poznawać kulturę, obce języki. Przyjeżdżają dojrzalsi i bardziej pewni. Siebie i tego co chcą robić. By po roku nie wpaść do „dziury” źle wybranych studiów. A zatem?...
Link do komentowanego artykułu KLIKNIJ TUTAJ
300 Plus - wszystko, co musisz wiedzieć o programie.