O podobnym mechanizmie wyłudzania pieniędzy przez oszustów media oraz operatorzy ostrzegali użytkowników wiele razy.
Mechanizm jest prosty. Oszuści mogą losowo wybrać numery komórkowe i puścić sygnał, licząc że oddzwonimy. Użytkownik myśli, że numer kierunkowy na początku pochodzi z Polski, tak naprawdę jest z zagranicy.
+53? Kuba. +52? Meksyk
Orange Polska jakiś czas temu zdecydowało się anulować klientom opłaty za połączenia telefoniczne z kubańskimi numerami, które wykorzystywali oszuści. Kierunkowy na Kubę to +53. Akurat nie ma odpowiednika w żadnym z polskich miast.
- Mamy jednak 54 (Włocławek i okolice) oraz 52 (Bydgoszcz i okolice). W przypadku Tonga, z którego numerów także widzimy wiele podobnych ataków jest jeszcze trudniej. Tamtejsze numery zaczynają się od +67, dokładnie tak samo jak numery z… Piły - informowało Biuro Prasowe Orange.
+52 to numer kierunkowy, jaki trzeba wpisać dzwoniąc z komórki do Meksyku.
Zobacz również:
To dopiero była zima! Polska znalazła się pod śniegiem. Kraj...
Jak uchronić się przed naliczaniem opłat?
Odpowiedź jest prosta. Przeanalizuj dokładnie numer, na który oddzwaniasz - nie sugeruj się tylko numerem kierunkowym.
Samo odebranie połączenia z zagranicy nic nas nie kosztuje. Za oddzwonienie mogą już być naliczone dodatkowe opłaty.
Zanim więc zadzwonisz, odpowiedz sobie na pytanie: jakiej długości jest numer, na który chcesz oddzwonić.
"Jeżeli widzicie tam więcej cyfr lub z przodu nie ma polskiego kierunkowego (+48) to zastanówcie się cztery razy zanim oddzwonicie. Nawet jeżeli numer wygląda swojsko. Pamiętajcie, że nawet +22 może oznaczać, że to telefon z… Beninu, Burkina Faso lub Gambii" - informuje Biuro Prasowe Orange. I dodaje: "Jeżeli nie macie (bogatej) ciotki w Ameryce, dzieci na obozie narciarskim w Austrii czy męża w Anglii, dobrym rozwiązaniem jest blokada wszystkich połączeń międzynarodowych".
Polecamy:
Ceny nad polskim morzem 2019. Po ile ryba, lody, pizza, gofry...
Dojrzalsi, odcinek 5:
