20 stopni każdemu się należy

Chłodem powiało w ubiegłym tygodniu, kiedy nocą temperatura spadła do zera. W parę dni Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zostało zasypane wnioskami o włączenie ogrzewania.

<!** Image 3 align=none alt="Image 196912" sub="fot. Thinkstock">

- W naszym bloku zaczęli grzać dwa dni temu. Jak dla mnie, na dworze jeszcze nie jest za chłodno, ale przyznam, że w nocy i nad ranem czuć, że zima powoli się zbliża. W końcu mamy już koniec września, więc z dnia na dzień temperatura będzie spadać. Na razie nie włączam ogrzewania w pokojach, ale ciepłe kaloryfery przydały mi się wczoraj, gdy malowałem sufit w łazience. Przynajmniej farba wyschła szybciej - mówi pan Damian Milewski z Kapuścisk. <!** reklama>

Atmosfera robi się cieplejsza

Jako pierwsi zimny dreszcz poczuli mieszkańcy bloków zarządzanych przez spółdzielnie „Budowlani” i „Nad Brdą”. - Decyzja o złożeniu wniosku podyktowana była z jednej strony pogodą, a z drugiej prośbami, które docierały do nas od lokatorów - wyjaśnia pracowniczka administracji SM „Nad Brdą”.

Każdego dnia w biurze obsługi klienta Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej składane są kolejne podania. Poza spółdzielniami o włączenie ogrzewania proszą wspólnoty mieszkaniowe i właściciele obiektów użytkowych.

- Uruchamianie dostaw ciepła rozpoczęliśmy w zeszły czwartek, 20 września - mówi Tomasz Lewandowski, rzecznik KPEC-u. - Namawiamy odbiorców, by nie zwlekali z uruchomieniem ogrzewania zbyt późno. Do ogrzania wychłodzonych ścian budynku potrzeba dużo energii i w efekcie taka oszczędność jest pozorna - dodaje.

Przypominamy, że o przestrzeganie temperaturowych wymogów zadbać muszą zarządcy budynków. W mieszkaniach i lokalach użytkowych minimum wynosi 20 stopni Celsjusza. W łazienkach i ubikacjach wymóg wzrasta do 24 stopni. To samo dotyczy, między innymi, szatni, basenów, żłobków czy gabinetów lekarskich, w których pacjenci muszą się rozebrać.

O zapewnieniu odpowiedniej temperatury pamiętać muszą także pracodawcy.

Szefie, grzej porządnie!

- Temperatura w pomieszczeniach pracy nie powinna być niższa niż 14 stopni, chyba że względy technologiczne na to nie pozwalają. W pomieszczeniach pracy, w których wykonywana jest praca lekka oraz w pomieszczeniach biurowych temperatura nie może być niższa niż 18 stopni. W wypadku prac na otwartej przestrzeni, gdy temperatura wynosi poniżej 10 stopni, pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom gorące napoje, a w szczególnych warunkach posiłki - informuje Katarzyna Pietraszak, rzeczniczka Okręgowego Inspektora Pracy w Bydgoszczy.

Złota, polska jesień

- W najbliższych dniach czeka nas złota, polska jesień. Chłodno było w ubiegłym tygodniu. Jednej nocy temperatura spadła prawie do zera. Przedwczoraj i wczoraj w nocy notowaliśmy temperatury w wysokości 11 i 13 stopni Celsjusza. Ochłodzenia możemy się za to spodziewać z niedzieli na poniedziałek. Słupek rtęci na termometrach wskazywać będzie około 6 stopni - mówi Bogdan Bąk z Bydgoskiego Biura Pogody.