17-letnia Julka walczy o życie. Trwa zbiórka pieniędzy na specjalistyczną terapię

Historia Julii Pawelec jest niezwykle dramatyczna. Dziewczynka w wieku 11 lat zachorowała na nowotwór tkanek miękkich twarzy i szyi. Przyjęła wtedy dziesięć chemioterapii, a także przeszła kilka operacji i ostatecznie wygrała z chorobą.

Niestety, horror wrócił ze zdwojoną siłą. Po pięciu latach lekarze stwierdzili wznowę. Nastąpiły przerzuty do płuc i znów konieczne były kolejne chemioterapie. Julka przyjęła ich do tej pory siedem, jednak organizm nastolatki nie zareagował na nie. Niedawno Julia została poddana poważnej operacji, podczas której usunięto jej cztery guzy z przepony i z płuc.

- Chemioterapia nie działa. To najgorsze, co można usłyszeć od lekarzy na dziecięcym oddziale onkologicznym! Wyczerpały się wszystkie metody standardowego leczenia - czytamy w opisie zbiórki.

17-letnia Julia Pawelec na co dzień mieszka w Puszczy Rządowej, niewielkiej miejscowości położonej w powiecie rypińskim w woj. kujawsko-pomorskim. Nastolatka co tydzień jeździ na leczenie do szpitala w Bydgoszczy, który położony jest ok. 130 km od domu Julki.

Koszty leczenia są bardzo wysokie, dlatego rodzina zdecydowała się poprosić o pomoc. Przerwanie terapii w obecnej sytuacji byłoby wyrokiem śmierci. Jedynym ratunkiem dla Julii jest specjalistyczna terapia, która nie jest refundowana. Na półroczne leczenie potrzeba 51 tys. złotych. Do tej pory udało się zebrać nieco ponad 8,5 tys. zł (stan na 3 sierpnia).

Organizatorem zbiórki jest Fundacja Tiptop. Zbiórka prowadzona jest na portalu Siępomaga. Jeśli chcesz wesprzeć 17-letnią Julię Pawelec kliknij tutaj.