Chłopiec w stanie ciężkim trafił do Szpitala Dziecięcego Polanki im. Macieja Płażyńskiego w Gdańsku.
- W czwartek po południu ze szpitala w Starogardzie Gdańskim trafił do nas 10-letni chłopiec z potwierdzonym zakażeniem COVID-19 i współistniejącymi chorobami – potwierdza Dziennikowi Bałtyckiemu Jarosław Cejrowski, rzecznik prasowy szpitala przy ul. Polanki. - Dziecko przebywa u nas na oddziale intensywnej terapii. Jego stan jest określany jako ciężki – dodaje.
Przedstawiciel szpitala nie chce spekulować na temat rokowań. Trwa walka o życie chłopca.
- Ma ciężkie zapalenie płuc wywołane zakażeniem. Jest niewydolny oddechowo, od początku pobytu u nas jest pod respiratorem. Stan chłopca od przyjęcia nie zmienił się – mówi rzecznik.
Po tym, jak Europejska Agencja Leków wydała pozytywną rekomendację a Komisja Europejska zatwierdziła szczepionkę Comirnaty firm Pfizer i BioNTech przeciw COVID-19 dla dzieci od 5. do 11. roku życia, w czwartek 2 grudnia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapowiedział szczepienie tej grupy wiekowej.
- Gorąco zachęcamy do szczepień dzieci od 5. roku życia, które ruszają 13 grudnia – apeluje Jarosław Cejrowski. - Jedynie szczepienia są skuteczną metodą obrony przed zakażeniem. W poprzednich falach pandemii dzieci nie przechodziły tak ciężko zakażenia, teraz obserwuje się w kraju więcej przypadków ciężkiego przebiegu choroby u pacjentów w tym wieku. U nas w szpitalu jest to pierwszy przypadek z Covidem i niewydolnością oddechową – zaznacza.
Najnowszy rządowy raport z niedzieli 5 grudnia podaje 1462 nowe zakażenia wirusem COVID-19 w Pomorskiem w ciągu ostatniej doby.
