Najpierw po chodniku, a potem slalomem między wykopami - tak jeździ się po ulicy Opławiec. Wodociągowcy prowadzą tam prace. Dopiero jak się z nimi uporają, nawierzchnia będzie naprawiona.
<!** Image 2 align=right alt="Image 148229" sub="Mieszkańcy Opławca powinni uzbroić się w cierpliwość - wodociągowcy
z drogi zejdą dopiero w październiku Fot. Miłosz Sałaciński">- Jazda ulicą Opławiec to dramat. Gdybym nie musiał tamtędy jeździć, darowałbym sobie. Szkoda samochodu. Od znajomych słyszałem, że po remoncie droga zostanie tylko pobieżnie wyremontowana. To jest niewyobrażalne, że te wszystkie prace nie są skoordynowane - uważa Janusz Wiśniewski z Czyżkówka.
Prace na ulicy Opławiec powinny zakończyć się do końca października. Od kilku dni na odcinku od ul. Chełmżyńskiej do ul. Deszczowej kładzione są rury kanalizacyjne.
- Na tej drodze kierowcy i mieszkańcy mogą spodziewać się wprowadzenia czasowo ruchu wahadłowego, sygnalizacji świetlnej, sterującej ruchem pojazdów. Jezdnia zostanie częściowo rozkopana na długości ok. 100 m - od skrzyżowania Koronowskiej z ul. Opławiec - wyjaśnia Małgorzata Massel z Miejskich Wodociągów i Kanalizacji.
Głównym celem inwestycji w dzielnicy Opławiec jest ochrona ujęcia wody Czyżkówko przed zanieczyszczeniem. - Kanalizacja deszczowa będzie zbierała ścieki opadowe, które następnie będą kierowane do oczyszczalni, a stamtąd, dzięki przepompowni, do Brdy. Mieszkańcy będą mieli pewność, że ujęcie wody nie będzie zanieczyszczone - dodaje Małgorzata Massel.
<!** reklama>Zapytaliśmy również, czy przedstawiciele MWiK nie mogliby porozumieć się z Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, by po zakończeniu prac na ulicy Opławiec położono asfalt na całej szerokości jezdni, która jest w fatalnym stanie. Jak usłyszeliśmy, w tej sprawie powinniśmy kontaktować się z zarządem dróg. - My jesteśmy zobowiązani przywrócić ją do stanu pierwotnego i to zrobimy - zapewnia Małgorzata Massel.
- Planujemy opracowanie dokumentacji technicznej dla tej drogi - mówi Krzysztof Kosiedowski z ZDMiKP w Bydgoszczy.
To, niestety, oznacza, że ulica Opławiec nie zyska nowej nawierzchni po zakończeniu prac przez wodociągowców.
