Włoch Fabio Cannavaro jest piątym zawodnikiem Realu Madryt, który otrzymał „Złotą Piłkę”, prestiżową nagrodę czasopisma „France Football”.
W sumie gracze „Królewskich” zwyciężali sześć razy.
Drugie miejsce w plebiscycie „France Football” zajął jego rodak - bramkarz Gianluigi Buffon, a trzecie - Francuz Thierry Henry.
<!** reklama left>Przed rokiem „Złotą Piłkę” otrzymał Brazylijczyk Ronaldinho z FC Barcelony.
W mijającym roku Cannavaro prezentował równą formę i eksperci uznają go za najlepszego środkowego obrońcę. Jako kapitan w lipcu poprowadził reprezentację Włoch do tytułu mistrzów świata. W finałowym turnieju imponował spokojem i skutecznością interwencji. Najlepsze spotkania rozegrał w półfinale przeciwko Niemcom i w finale z Francją.
Wywalczył również tytuł mistrza Włoch z Juventusem, ale klub został pozbawiony nagrody za udział w aferze z ustawieniem spotkań. Juventus został zdegradowany do drugiej ligi, a 33-letni Cannavaro przeszedł do Realu Madryt.
- Oczywiście zawiozę tę nagrodę do Madrytu, ale chciałbym także pokazać ją w Turynie. Moje występy w Juventusie w poprzednim sezonie były bardzo dobre - rozegrałem 37 spotkań i strzeliłem cztery gole, z których każdy był decydujący. Nagroda jest też wyróżnieniem za triumf w mistrzostwach świata - powiedział Cannavaro - pierwszy od 1993 roku Włoch, któremu przyznano to wyróżnienie. 13 lat temu wygrał Roberto Baggio.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"