Żyją i pracują dla dobra innych

Wczoraj najlepsi bydgoscy wolontariusze otrzymali honorowe tytuły i wyróżnienia za swoją działalność.

<!** Image 2 align=right alt="Image 39709" sub="Wczoraj wolontariusze - pomagający w różnych sytuacjach - odebrali w ratuszu nagrody i wyróżnienia">Międzynarodowe święto wolontariatu obchodzone jest od 20 lat - zawsze 5 grudnia.

W tym roku w sali sesyjnej bydgoskiego ratusza uroczyście wyróżniono najlepszych wolontariuszy.

- Kandydatów, a było ich 77, zgłosiło kilkadziesiąt organizacji pozarządowych - mówi Maria Chojecka, pełnomocnik prezydenta do spraw polityki społecznej. - Na to wyróżnienie zasłużyli wszyscy. Kapituła miała więc wielki kłopot z wybraniem najlepszych.

<!** reklama left>Ostatecznie tytuły wolontariusza roku otrzymali: Elwira Tuleja, która od półtora roku opiekuje się niepełnosprawną Oliwią, oraz Michał Szczęsny, propagator idei wolontariatu, twórca zespołu „Siła Wolontariuszy Miejskich - Bydgoszcz”.

Pomagał zakonnikom

- Jestem uczniem technikum budowlanego - mówi Michał Szczęsny. - Założyłem swój wolontariat, pracowałem też w Niemczech. Tam pomagałem zakonnikom w ich codziennych zajęciach. Tytuł wolontariusza roku jest dla mnie wielkim wyróżnieniem, radością i ogromnym zaszczytem.

Oprócz przyznania najwyższego tytułu, kapituła postanowiła wyróżnić siedem osób.

Dyplomy wręczono: Magdalenie Andrzejewskiej (wspomaga hospicjum „Pola Nadziei”), Elżbiecie Nowak-Ziółkowskiej (realizuje zdrowotne programy profilaktyczne), Bożenie Bąk (od 15 lat pracuje na rzecz dzieci i młodzieży), Marcie Głodowskiej (pracuje na rzecz schroniska dla zwierząt), Krzysztofowi Zuterowi (spotyka się z dziećmi niepełnosprawnymi), Aleksandrze Surnie (opiekuje się chłopcem z zespołem Downa) oraz Anecie Świgoń (pomaga dzieciom i uczestniczy w akcjach Polskiego Czerwonego Krzyża).

Jest ich coraz więcej

- Wolontariuszy przybywa - podkreśla pani pełnomocnik. - Bezinteresownie poświęcają swój czas na rzecz innych. To ludzie o wielkim sercu. Maria Chojecka uważa, że idea wolontariatu wkracza w różne dziedziny życia.

- To nie jest już tylko działalność na rzecz chorych, niepełnosprawnych lub dzieci z rodzin ubogich - tłumaczy Maria Chojecka. - Wolontariusze zajmują się krzewieniem kultury polskiej i kultury kresowej, wspomagają pogotowie opiekuńcze i domy dziecka, działają na rzecz zwierząt i starają się integrować lokalne społeczności.

Ich najnowszą propozycją, kierowaną do wszystkich bydgoszczan, jest „uliczne kolędowanie”.

Każdy, kto zechce wziąć udział w tej akcji, powinien przyjść w drugie święto Bożego Narodzenia (w godz. 15-17) na Stary Rynek. Tam, przy szopce i świątecznej choince, śpiewane będą kolędy i pastorałki.