- Skierowaliśmy do Sądu Okręgowego w Toruniu akt oskarżenia przeciwko rodzicom małoletniej. Matka odpowie za pozbawienie życia dziecka. Nie ujawniamy szczegółów śmierci. Kobieta ma także postawione trzy dodatkowe zarzuty, identyczne jak ojciec, ponieważ działali wspólnie i w porozumieniu. Chodzi o zbezczeszczenie zwłok, fizyczne i psychiczne znęcanie się nad dziećmi, a także za znęcenie się nad zwierzętami - dwoma szynszylami - wyjaśnia prokurator Jarosław Kilkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Matce trzyletniej Mai grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Prokuratura Okręgowa w Toruniu zakończyła śledztwo w tej sprawie i skierowała do Sądu Okręgowego w Toruniu akt oskarżenia. Czeka na decyzję sądu w sprawie terminu pierwszej rozprawy oraz tego czy proces będzie jawny.
Gdy odkryto zwłoki Mai, para miała jeszcze piątkę dzieci. Małżeństwo oskarżone m.in. o znęcenie, zostało pozbawione praw rodzicielskich. Rodzeństwo Mai przebywa w pieczy zastępczej, a dzieci umieszczono u dziadków.
W toku śledztwa matka nie przyznała się do zbrodni zabójstwa, znęcania się nad dziećmi i zbezczeszczenia zwłok. Przyznała się tylko do występku polegającego na znęcaniu się nad zwierzętami. Ojciec nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Przypomnijmy, że makabrycznego odkrycia zwłok dokonano w czerwcu 2022 roku. Policja w Brodnicy otrzymała zgłoszenie od właścicielki domu w Szabdzie, która wynajmowała nieruchomość małżeństwu (33-letni mężczyzna i 27-letnia kobieta). Ekipa remontowa, która przyszła naprawić dach zauważyła ciało dziewczynki. Wezwana na miejsce policja i lekarz potwierdzili, że w domu są zwłoki trzyletniego dziecka w stanie znacznego rozkładu. Dziewczynka nie żyła od około dwóch tygodni.
