Zuchy z Szubina są rycerskie

„Rycerskie zuchy z Szubina” to realizowany przez nich w ostatnich miesiącach program, który w ostatnich dnia podsumowany został na ruinach zamku szubińskiego, gdzie odbyło się spotkanie z Mariuszem Antoszem.

- Nasz gość zaprezentował nam hakownicę i armatki. Szczegółowo wytłumaczył dzieciom, jaka była historia tej broni oraz w jaki sposób ją ładowano i obsługiwano. Nie zabrakło pokazów efektownych wystrzałów. Pan Mariusz przedstawił zuchom także inne rodzaje broni - od średniowiecza aż do współczesności - relacjonuje druhna Joanna Lewandowska.

Dla zuchów była to również okazja do zaprezentowania strojów, ozdób i średniowiecznych tarcz, które własnoręcznie wykonali. Każdy ochotnik mógł też przekonać się na własnej skórze, jak to jest być zakutym w średniowieczne dyby, które wykonane zostały przez Przemysława Lewandowskiego oraz poddać się działaniu urządzenia, tzw. dupochlastu, skonstruowanego przez Piotra Kowalskiego.

- Podsumowaniem działań średniowiecznych będzie udział zuchów w zlocie grunwaldzkim, który już niebawem - zapowiada Joanna Lewandowska. - Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które wspierają nasze działania, szczególnie panom Mariuszowi, Przemkowi i Piotrowi, członkom klubu motocyklowego Burning Few MC, będącego przyjacielem naszej gromady - dodaje druhna.

Projekt dofinansowany był przez gminę Szubin.