Poloniści szlifują formę na kolejnym zgrupowaniu. Tym razem bydgoski zespół wybrał się do Wałcza.
<!** Image 2 align=right alt="Image 45702" sub="Andreas Jonsson wybrał indywidualny tok przygotowań do sezonu. O formę Szweda możemy być jednak spokojni.">Pod koniec stycznia podopieczni Zdzisława Ruteckiego trenowali w Cetniewie. Nad Bałtykiem ćwiczyli wszyscy krajowi jeźdźcy. Zabrakło Andreasa Jonssona i Jonasa Davidssona (wybrali indywidualny tok przygotowań) oraz Emila Sajfutdinowa. Ten ostatni musiał zostać w domu z uwagi na obowiązki szkolne.
Do Wałcza młody Rosjanin już pojechał. Są też wszyscy krajowi zawodnicy Polonii, czyli: Krzysztof Buczkowski, Marcin Jędrzejewski, Krystian Klecha, Michał Szczepaniak, Rafał Okoniewski i Mariusz Staszewski. Trenują także wychowankowie bydgoskiego klubu, którzy w tym sezonie wypożyczeni zostali do II-ligowego Orła Łódź: Michał Łopaczewski i Marcin Mazur.
Ćwiczą jak wioślarze
W Ośrodku Przygotowań Olimpijskich nasi żużlowcy spędzą osiem dni.
- Dzień rozpoczynamy poranną zaprawą połączoną z kilkukilometrowym marszobiegiem - mówi Zdzisław Rutecki, trener ŻKS Polonia Bydgoszcz SA. - Potem są zajęcia w hali i na siłowni. Przed wieczornymi treningami każdy żużlowiec zalicza też ćwiczenia na ergometrze. Praca na tym urządzeniu bardzo się przydaje, bo w naszej dyscyplinie odpowiednio wyćwiczone nadgarstki pomagają na torze w panowaniu nad motocyklem. Dzień kończymy odnową biologiczną, wizytami w saunie, masażami.
<!** reklama left>W Wałczu poloniści spędzą łącznie osiem dni. Potem, o ile aura będzie łaskawa, planowane są treningi na torze. Przypomnijmy, że w tym roku próbne kółka na Sportowej kręcili już: Andreas Jonsson, Krzysztof Buczkowski oraz Marcin Jędrzejewski.
Na koniec marca planowane są mecze sparingowe z Atlasem Wrocław i Startem Gniezno. Ma w nich wystartować ma m.in. Jonas Davidsson. Dla Szweda będzie to pierwsza okazja do zapoznania się z nawierzchnią bydgoskiego toru.
Mamy karnety!
Sezon 2007 zbliża się wielkim krokami. W związku z tym dla Czytelników „Expressu” mamy niespodziankę. W naszym konkursie do wygrania są 2 karnety, każdy o wartości 140 zł (na sektor C). Pozwalają one obejrzeć 10 imprez, które odbędą się w tym roku na stadionie przy ul. Sportowej (8 meczów ligowych, Kryterium Asów oraz finał Złotego Kasku).
Aby stać się posiadaczem karnetu wystarczy tylko poprawnie odpowiedzieć na pytanie, dostarczyć kupon do naszej redakcji (do 23 marca) i... mieć szczęście w losowaniu. Nazwiska dwóch zwycięzców opublikujemy w „Expressie” w ostatnim tygodniu marca.
Kupony będziemy zamieszczać sukcesywnie na naszych łamach. Jedna osoba może wygrać tylko jeden karnet.
Pamiętaj - im więcej kuponów dostarczysz do naszej redakcji, tym większa szansa w losowaniu!
