Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znów głośno na Sportowej

Krzysztof Wypijewski
Emil Sajfutdinow jako pierwszy wyjechał w tym roku na bydgoski tor. W czwartek, 15 marca, dokładnie o godzinie 13.37.

Emil Sajfutdinow jako pierwszy wyjechał w tym roku na bydgoski tor. W czwartek, 15 marca, dokładnie o godzinie 13.37.

<!** Image 2 align=none alt="Image 186786" sub="Emil Sajfutdinow (na czele) walczy z Krzysztofem Buczkowskim (z lewej) i swoim bratem Denisem (z prawej) Fot.: Jarosław Pabijan">Pierwotnie zakładano, że zajęcia rozpoczną się o godz. 13.15. O tej porze na pierwszym łuku brakowało jednak części dmuchanych band i zawodnicy musieli uzbroić się w cierpliwość.

Wreszcie, dokładnie o 13.37, żużlowcy pojawili się na torze. Jako pierwszy bramę parkingu przekroczył Emil Sajfutdinow, za nim Artiom Łaguta i starszy brat Emila - Denis.

Po Rosjanach prezentowali się pozostali poloniści: Krzysztof Buczkowski, Tomasz Gapiński, Robert Kościecha, Szymon Woźniak, Mikołaj Curyło, Karol Jóźwik, Łukasz Wieliński i Bartosz Bietracki.

<!** reklama>Gościnnie jeździli ponadto: Damian Adamczak, Oskar Ajtner-Gollob, Andriej Karpow, Marcin Jędrzejewski oraz Gleb Chuganow. Ten ostatni ma 12 lat i pochodzi z Saławatu, czyli rodzinnego miasta lidera Polonii. Z Emilem gościł w Lonigo i Krsko, a teraz zawitał do Bydgoszczy. Na Sportowej jeździł na motorze z silnikiem o pojemności 250 centymetrów sześciennych.

Żużlowcy najpierw poruszali się w bezpiecznych dla siebie odległościach, potem startowali spod taśmy. Kto prezentował się najlepiej? Z polonistów Emil i Artiom. Widać, że na południu Europy wykręcili sporo kółek.

<!** Image 3 align=right alt="Image 186786" sub="Gleb Chuganow, czyli 12-letni
talent z Rosji Fot.: Jarosław Pabijan">- Lubię tor w Bydgoszczy. Na razie motocykle nie są za szybkie, ale w lidze będzie lepiej - mówił Łaguta.

- Najważniejsze, że wreszcie wyjechaliśmy na własny tor. Póki co się „rozjeżdżamy”. Trochę tylko się kurzy... - dodawał popularny „Buczek”.

Faktycznie, brak polewaczki był wczoraj aż nadto odczuwalny. Na szczęście podczas dzisiejszych zajęć (godz. 13.15) tor ma być już roszony wodą.

Podczas piątkowego treningu zobaczymy Nicka Morrisa, który będzie rezerwowym w Polonii. Australijczyk weźmie też udział w jutrzejszym sparingu z Unibaksem na Motoarenie (godz. 14.00, wstęp wolny). W sobotę wieczorem 18-letni „Kangur” musi jednak wracać do Anglii i dlatego nie wystąpi w niedzielnym rewanżu na Sportowej (także o godz. 14.00, wstęp bezpłatny). Organizatorzy informują, że otwarta zostanie trybuna główna, do dyspozycji kibiców będzie też restauracja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!