W nocy z poniedziałku na wtorek (3/4 kwietnia) pracownik straży miejskiej w Bydgoszczy, obsługujący miejski monitoring, zauważył przy skrzyżowaniu Gdańskiej i Chocimskiej podejrzanie zachowującą się osobę.
Zakapturzony mężczyzna kucał przy kolejnych zaparkowanych tam samochodach i ostrym narzędziem niszczył karoserie.
Na miejsce pojechał patrol policji. 26-letni sprawca próbował ukryć się w pobliskiej kamienicy, szybko jednak wpadł w ręce funkcjonariuszy.
Mężczyzna był pijany, miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Śledczy przedstawili mu trzy zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych.
Podejrzany był już dobrze znany śródmiejskim funkcjonariuszom. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
jak zaplaci za lakierowanie elementow w ASO to sie zdziwi ze nie kilka tysiecy a kilkanascie, mam nadzieje ze poszkodowani stana na wysokosci zadania i go cywilnie pozwa o pelen zwrot kosztow + utrate wartosci (tak tak) samochodu i jak juz sie proces skonczy (3-4 lata) to niech cwaniak splaca albo kombinuje (komornik) latami
G
Gość
Robi porządek Szkoda ze ich jest tak mało .......
Z
Zenek
Pewnie jakiś cyklista z masy ponadkrytycznej ! Pociąć też bydlaka ale na kawałki !!!
J
Ja
Nasrac na zAWISZE! zlikwidować to dziadostwo i spokój!
S
Sie wie
Bo to ZORRO jest.
k
kkk
Od razu wsiarza do przymusowej roboty. Do prac publicznych, za minimalna stawkę i tak długo aż odpracuje i zwróci te kilka tysięcy wraz z odsetkami.
p
patrzę i widzę
Spójrzcie na to co imbecyl rysuje. Ruchy ręką wskazują na 'Z'.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl