Znalazły receptę na Widzew

Koszykarki Artego po raz drugi w tym sezonie zdobyły Łódź. Wcześniej pokonały 69:67 ŁKS, a wczoraj Widzew 70:54.

<!** Image 2 alt="Image 165538" sub="W hali Chemika Widzew (ciemne komplety) pokonał Artego 69:58. Wczoraj w Łodzi bydgoszczanki zrewanżowały się za tę porażkę, wygrywając 70:54. Fot. Tymon Markowski">Niedzielny triumf w 22. kolejce ekstraklasy ma jednak dużo większy ciężar gatunkowy. Bo niemal pozbawia Widzewa szans na awans do czołowej ósemki (podopieczne Miodraga Gajicia mają już trzy wygrane mniej od Artego), a przy tym ekipie Adama Ziemińskiego udało się odrobić straty z hali Chemika (58:69). Bardzo dobrze dla Artego ułożył się też pojedynek w Lesznie, gdzie Tęcza przegrała z Liderem 62:76. Nasz zespół umocnił się więc na siódmym miejsce w tabeli.

Nasz trener przed meczem zdecydował się na nieczęsto stosowany manewr. Otóż do pierwszej piątki desygnował aż trzy zawodniczki obwodowe.

- Zaleciłem, by kryć na rywalki na całym boisku, dlatego taki, a nie inny skład - powiedział Ziemiński.

I to był strzał w dziesiątkę. Goście świetnie rozpoczęli ten pojedynek. Dwukrotnie za trzy punkty trafiła Monika Sibora (w sumie 3/4), raz Stephanie Raymond, nie myliły się ich koleżanki i po 10 minutach gry Artego miało aż o 12 punktów więcej.

<!** reklama>

W drugiej odsłonie na boisku dużo było chaosu i niecelnych rzutów z obu stron. Obie drużyny zdobył łącznie raptem 16 punktów.

- To efekt częstej rotacji w składzie - wyjaśnił Ziemiński.

Początek trzeciej kwarty pokazał, kto rządzi w tym spotkaniu. Zawodniczki Artego grały skutecznie, szybko i pomysłowo. Ich przewaga rosła w oczach, by w 27 min osiągnąć 25 pkt (52:27).

W ostatniej odsłonie nic złego bydgoszczankom nie mogło się zdarzyć. Widzew zdołał jedynie nieco odrobić starty, ale podopieczne Adama Ziemińskiego cały czas kontrolowały sytuację.

Trzeci mecz w barwach Artego rozegrała Amerykanka Meg Tierney (16,27 min). Pierwsze punkty zdobyła dopiero w 28 min, a w sumie na swoim koncie zgromadziła 4 „oczka” (plus 4 zbiórki).

- Kluczem do wygranej była agresywna obrona, dzięki czemu zdobywaliśmy wiele punktów z szybkich kontrataków - powiedział bydgoski szkoleniowiec.

W sobotę Artego czeka kolejny wyjazd - do Pruszkowa na pojedynek z Liderem.

Wyniki 22. kolejki FGE i aktualna tabelka: ROW Rybnik - Energa Toruń 72:91, Wisła Can-Pack Kraków - INEA AZS Poznań 84:70, ŁKS Siemens AGD  Łódź - Lotos Gdynia 53:106 Odra Brzeg - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 56:72 (po dogrywce), Super Pol Tęcza Leszno - PTS Lider Pruszków 62:76. 

W rubrykach: mecze, zwycięstwa, stosunek (wynik dzielenia) liczby zwycięstw do rozegranych meczów.

Fakty

• Widzew - Artego 54:70 (13:25, 9:7, 17:24, 15:14).
• Widzew: Górzyńska-Szymczak 11, Kenig 11 (1x3), Żytomirska 9, Pawlak 7 (1), Trojanowska 7, Polit 5, Chomicka 2, Tondel 2.
• Artego: Raymond 14 (2), Szott 14, Sibora 11 (3), Tisdale 8, Crisman 7, Mrozińska 6, Tierney 4, Urbaniak 4, Parus 2.