- Bydgoski zespół odniósł szóste zwycięstwo z rzędu, ekipa z Kielc poniosła siódmą porażkę. To pokazuje, jak dużo dzieli obecnie obie drużyny.
<!** Image 2 align=none alt="Image 185267" sub="Kolejne dobre spotkanie rozegrał Fin Antti Siltala (w tle). Wczoraj grał na luzie i skutecznie, zdobył 14 pkt i zanotował kilka asów serwisowych. Fot.: Tadeusz Pawłowski">Chciałoby się też powiedzieć, jak mocna jest obecnie Delecta, lecz nie wiadomo, co się wydarzy w najbliższy środowy wieczór, kiedy do „Łuczniczki” zawita mistrz Polski i jeden z najlepszych zespołów na świecie - PGE Skra Bełchatów.
Wczoraj drużyna Piotra Makowskiego gościła rywala z Kielc i dała mu pograć tylko w dwóch setach.
W pierwszym Delecta nie była w stanie odskoczyć na więcej, niż dwa punkty. Goście bardzo dobrze rozgrywali akcje i nawet wyszli na prowadzenie. Jednak finisz należał do gospodarzy, blok Wojciecha Jurkiewicza i atak (po trzeciej próbie) Dawida Konarskiego zakończył dzieło do 23.
<!** reklama>W drugiej odsłonie kielczanie także byli na prowadzeniu. Ale wystarczyło zbicie Stephane’a Antigi i as serwisowy Antti Siltali, by po chwili miejscowi cieszyli się z przewagi. Ta odsłona akurat obfitowała w wiele zmarnowanych zagrywek. Na szczęście Delekcie udało się uciec na cztery „oczka”, bo inaczej ta partia zakończyłaby się zwycięstwem gości. Po asie Marcusa Nilssona sędziowie mieli problem z podjęciem decyzji. Zrobiło się nerwowo, a przerwa trwała kilka minut. Powtórki pokazały, że piłka była w polu i przewaga Delekty zmalała do punktu! Decydującą akcję, podobnie jak w pierwszym secie, wykończył jednak Konarski i Makowski... odczuł ogromną ulgę.
W trzeciej odsłonie Fart już nie istniał, przewaga bydgoszczan była momentami przygniatająca.
<!** Image 3 align=none alt="Image 185267" sub="A tak cieszyła się bydgoska ekipa po wygranych setach. Z nr 2 Michał „Misiek” Masny, z prawej Andrzej Wrona. Fot.: Tadeusz Pawłowski">- W pierwszych setach było ciężko. Rywale byli zmotywowani i dobrze przygotowani pod względem taktycznym. Później, mówiąc żargonem piłkarskim, bramki już się posypały - powiedział trener Makowski.
Gracz gości (dawniej w Delekcie) Grzegorz Kokociński był załamany: - Nie wiem, jak można ciągle przegrywać w końcówkach setów. Zemściły się niewykorzystane kontry i głupie błędy, zwłaszcza w I secie.
Delecta Bydgoszcz - Fart Kielce 3:0
- Sety: 25:23, 25:23, 25:13.
- Delecta: Antiga (7), Wrona (7), Konarski (19), Siltala (14), Jurkiewicz (3), Masny (2), Dębiec (libero) oraz Gradowski, Wika, Lipiński.
- Fart: Kozłowski, Buszek (8), Zniszczoł (8), Jungiewicz (5), Kapfer (14), Kokociński (8), Żurek (libero) oraz Nilsson (3), Kamiński, Pawliński i Pujol (1).
- MVP: Dawid Konarski (Delecta).
- Pozostałe pary 13. kolejki: AZS Olsztyn - Jastrzębski Węgiel (13.45, Polsat Sport), Skra - Politechnika Warszawska (16), Zaksa Kędzierzyn-Koźle - AZS Częstochowa (17), Lotos Gdańsk - Resovia (18). Wszystkie mecze odbędą się dzisiaj.
1. Bełchatów | 13 | 32 | 35:14 |
2. Kędzierzyn-Koźle | 13 | 28 | 32:16 |
3. Bydgoszcz | 14 | 28 | 34:20 |
4. Rzeszów | 13 | 25 | 29:18 |
5. Jastrzębski W. | 13 | 25 | 32:21 |
6. Warszawa | 13 | 17 | 26:30 |
7. Częstochowa | 13 | 16 | 19:28 |
8. Kielce | 14 | 12 | 20:34 |
9. Olsztyn | 13 | 10 | 13:32 |
10. Gdańsk | 13 | 5 | 8:35 |