- Mężczyzna składając zawiadomienie w tej sprawie twierdził, że z ulicy Dworcowej w Koronowie został mu skradziony samochód renault trafic o wartości 100 tysięcy złotych - mówi asp. szt. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy. - Z jego relacji wynikało, że doszło do tego w dniach 7-8 marca.
Kryminalni z Koronowa jednak mieli podejrzenia, że 41-latek zmyślił historię. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy świadczył o tym, że do przestępstwa kradzieży w ogóle nie doszło.
Funkcjonariusze wezwali na komendę "pokrzywdzonego" i przesłuchali. - Przyznał, że całą sytuację wymyślił z uwagi na problemy z płatnościami leasingowymi za auto - dodaje asp. sztab. Lidia Kowalska.
Teraz 41-latek musi liczyć się z poniesieniem odpowiedzialności karnej za fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oraz składanie fałszywych zeznań mających posłużyć jako dowód w sprawie, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.