Kilkuset zawodników z różnych stron Polski oraz ekipy z Ukrainy, Niemiec i Belgii walczyły o medale we wczorajszych zawodach
w inowrocławskiej hali.
<!** Image 2 align=right alt="Image 150706" sub="Największą radość nawet najbardziej doświadczonych karateków budzi fakt, że coraz więcej dzieci chce uprawiać tę dyscyplinę / Fot. Jarosław Hejenkowski">Choć najważniejsze konkurencje dotyczyły dorosłych, to jednak największą sympatię wzbudzali tupiący i pokrzykujący z zapałem kilkuletni karatecy.
- Towarzyszę synowi podczas każdego występu. Dla niego to ważne przeżycie - przyznaje pan Marek, który oglądał występ swojego dziesięcioletniego syna. Chłopak medalowego miejsca nie zajął, ale jego ojciec przyznaje, że było kilku lepszych.
W hali rozegranych zostało ponad 50 konkurencji, przy podziale na płeć, wiek i umiejętności startujących.
Mistrzostwa poprzedziły dwudniowe szkolenia, podczas których zajęcia prowadzili także instruktorzy z zagranicy.<!** reklama>