
- To zrozumiałe, że dla osób zaczynających trening docelowo założeniem może być pokonanie 10 kilometrów, półmaratonu czy nawet maratonu. Jednak na ten moment mięśnie i stawy nie są przygotowane na tak duży wysiłek - podkreśla Arkadiusz Czajkowki, trener personalny i doradca żywieniowy z Bydgoszczy.

W zależności od częstotliwości naszych treningów możemy - a nawet powinniśmy - stopniowo zwiększać dystans.

- Warto do naszych biegowych zajęć co tydzień dodać 500 metrów, kilometr czy nawet dwa. Dzięki temu już po miesiącu nasz dystans będzie znacznie lepszy i bardziej zadowalający niż na początku - radzi Arkadiusz Czajkowski.

Nasz rozmówca podkreśla, że kluczowym elementem, który powinien być nieodłącznym elementem treningu, jest rozgrzewka. Wystarczy 5 minut, by przygotować się do ćwiczeń. Nie powinniśmy także zapominać o regularnym piciu wody.