https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w Astorii Bydgoszcz? Dzedzej: - Zapadają pierwsze decyzje personalne

Joachim Przybył
Paul Jorgensen jest jednym z graczy, którzy spisują się poniżej oczekiwań
Paul Jorgensen jest jednym z graczy, którzy spisują się poniżej oczekiwań Dariusz Bloch
Artur Gronek ma pełne zaufanie ze strony klubu, za to będą zmiany w składzie - zdradził prezes Bartłomiej Dzedzej podczas Q&A z kibicami bydgoskiego klubu.

Prezes Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz Bartłomiej Dzedzej odpowiada na pytania kibiców. Najbardziej interesowały fanów oceny o przyszłość trenera Artura Gronka oraz pomysły na poprawę gry i wyników Asty. Zainteresowanie było spore, bo też gra drużyny wywołuje wiele emocji, niestety, na razie głównie negatywnych.

Kilka razy pojawiał się w pytania wątek przyszłości Artura Gronka. Prezes Bartłomiej Dzedzej podkreśla, że nie ma pomysłu zmiany trenera w Bydgoszczy. - Nie rozważamy możliwości rozwiązania umowy z trenerem Gronkiem. Zarząd postawił cel przed trenerem i po sześciu kolejkach nie można stwierdzić, że nie uda mu się tego celu zrealizować. Mieliśmy długą i merytoryczną rozmowę z trenerem na temat gry drużyny i postawiliśmy przed nim bieżące, krótkoterminowe zadania. Powiedzieliśmy czego oczekujemy my, kibice i sponsorzy - mówi Dzedzej.

"Nie widac tożsamości, stylu, brak poświęcenia na parkiecie, co było zawsze cechą Astorii" - wyliczał kolejny z kibiców i dodał, że kibice nie czują więzi z trenerem Gronkiem.

- Ta niechęć kibiców wyniki z tego, jak prezentuje się drużyna i wyników. Musimy za to wziąć odpowiedzialność, ale w tym momencie trener i zespół najbardziej potrzebuje wsparcia. Zgadzam się, że to jak się prezentujemy i jak wyglądają indywidualnie niektórzy zawodnicy pozostawia wiele do życzenia. Trener przedstawił zarządowi plan najbliższych kroków, które mają poprawić grę drużyny - wyjaśniał Dzedzej.

Natomiast niewykluczone są zmiany w składzie w najbliższym czasie. Z grona obcokrajowców może czuć się bezpiecznie Klavs Cavars, który bardzo dobrze wywiązuje się z roli podstawowego środkowego. Pozostali niczym specjalnym się nie wyróżniają ma tle ligi i tam możliwych jest kilka personalnych rozwiązań. W najbliższym czasie Astoria może wymienić nawet dwóch graczy.

- Decyzje personalne powoli zapadają w klubie, zawodnicy są informowani, ale potrzeba rozwagi i respektowania zapisów w kontrakcie. Były kluby, które szybko zwalniały, a potem po wyrokach BAT musiały wypłacać pełną kwotą kontraktu. Chcemy aby nasze decyzje były przemyślane, mądre i nie zagrażały przyszłości klubu - podkreśla Dzedzej.

Enea Abramczyk Astoria z bilansem 2-4 zajmuje 12. miejsce w PLK. W sobotę 16 października podejmie MKS Dąbrowa Górnicza.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski