https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Złodzieje są coraz bardziej bezczelni. I dlatego doczekali się własnej wystawy

Zdesperowani sprzedawcy ostrzegają złodziei, że w razie kradzieży, ich wizerunki zawisą w sklepowej galerii
Zdesperowani sprzedawcy ostrzegają złodziei, że w razie kradzieży, ich wizerunki zawisą w sklepowej galerii Tomasz Czachorowski
W zeszłym roku wojewódzka policja interweniowała 6996 (!) razy w sprawie przestępstwa kradzieży. Sklepy dobijają jednak nie przestępstwa, a wykroczenia (do 420 zł), trudne do znalezienia w statystykach.

W jednym z bydgoskich sklepów wisi od kilku tygodni złodziejska galeria. Kierowniczka wydrukowała twarze nagrane przez kamery monitoringu, i zawiesiła je blisko kasy, jako straszak dla przyszłych amatorów cudzego mienia.

Jedni klienci z tej wystawki się śmieją, wspominając słynny epizod z filmu Barei („Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?”), inni łapią się za głowę i pytają, czy to legalne.

- To ostatnia rzecz, jaką mogłam w sprawie plagi złodziejstwa zrobić- mówi pani Barbara, od ponad roku szefowa sklepiku ogólnospożywczego w centrum Bydgoszczy. - Złodzieje są dziś tak bezczelni, że nic już ich nie krępuje. W moim punkcie jest oczywiście sprawny monitoring, na który przestępcy, niestety, zwracają coraz mniejszą uwagę, a i pracownicy nie zawsze mają czas, by przed ekranami siedzieć.

PRZECZYTAJ:W handlu można nerwy stracić

Jeden z ostatnich epizodów z tego sklepu. Znany obsłudze złodziej wyniósł nabiał za 36 zł. Wybrał dobry i drogi ser, „Grana Padano”. Był tak nonszalancki, że z łupem za pazuchą kupił sobie przy kasie hot doga i dopiero wtedy wyszedł.

- Żałowałam, że nie było mnie wtedy w sklepie. Kasjerka nie mogła tej kradzieży widzieć, bo nabiał jest u nas wystawiony za węgłem z półek, w tym kącie łatwo się ukryć. Pojechałam na policję, zgłosiłam, i postanowiłam na złodziejaszka poczekać - wspomina kierowniczka. Gdy przyszedł, wzięła go na rozmowę: - „Oddaj 36 złotych” - usłyszał. Nie miał podobno pieniędzy. Odnalazły się, gdy zagroziłam policją.

Na temat policji pytani przez nas sprzedawcy mówią to samo. - Według prawa, to niska szkodliwość czynu, a dla nas oznacza to nawet do kilkuset złotych uciętych z pensji, zależy od miesiąca - mówią. Wyniesienie mienia do 420 zł to bowiem wykroczenie, a karą za nie jest mandat. Sklepikarze w mandaty nie wierzą. - Najprościej byłoby łapać ich na gorącym uczynku, w końcu liczy się odzyskanie towaru, ale wtedy trzeba by zatrudnić ludzi do obsługi monitoringu - tłumaczą. Nadkomisarz Maciej Daszkiewicz zauważa, że mandat może stać się dyscyplinującą karą. - Kolejne zgłoszenie kradzieży przez tę samą osobę, może się równać sprawie sądowej i surowszej karze, dlatego tak ważne jest powiadomienie. Często pracownicy łapią złodzieja na gorącym uczynku, żądają zwrotu towaru i rezygnują z zawiadomienia policji.

Najczęściej z półek znikają: nabiał, konserwy, słodycze, makarony, piwo, a w zasadzie wszystko. Kradną głównie panowie w średnim wieku, dzieci rzadko (zwykle lody). Najrzadziej ręce lepią się emerytom, a jeśli już, to z biedy (ochroniarz z dyskontu mówi, że za jeden bochenek najtańszego chleba nie ściga). W dyskontach na złodziejskiej top liście są z kolei: kawa, kosmetyki, alkohole.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
maria
niska a znikoma to chyba to samo
P
PS
PO uchwaliło, że to nie przestępstwo poniżej 400 zł. Oczywiste jest po czyjej stronie działała i działa ta partia razem z przystawkami
k
kris
powinny się te kwoty dodawać (2X300 to już 600), i powinna być zapisana recydywa-3 raz, to min. 3 miesiące bezwzględnego
G
Gość
Wiekowości Straty Poniesionej przez Firmę Orzeka Sąd .
j
ja
Co za imbecyl pisał ten artykuł. Jaka niska szkodliwość czynu? Coś takiego nieistnieje. Jest ewentualnie znikoma szkodliwość, który również nie dotyczy tego typu zdarzeń a przestępstw jeśli już podnosimy taki wątek. Dodatkowo 420 zł? Skąd autor wziął taką wartość. Granica między wykroczeniem a przestępstwem wynosi 462,50 zł. Ja proponuję się zorientować w temacie zanim się napisze jakiś artykuł. Gdzie rzetelność dziennikarska?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski