Policjanci z Inowrocławia i Janikowa
wyjaśniali sprawę kradzieży komputera w pociągu. Faktyczny
złodziej zgłosił się sam. Odzyskany został skradziony sprzęt.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 206508" >W piątek w pociągu relacji Poznań-Bydgoszcz, około godz.
14.30 na stacji w Inowrocławiu doszło do kradzieży.
- Do jednego z przedziałów wszedł
mężczyzna i nie zważając na nic sięgnął z półki torbę z
zawartością laptopa należąca do pasażerki. Kobieta szarpała się
ze złodziejem, któremu udało się uciec z komputerem – informuje
asp. Izabella Drobniecka z poicji.
Zawiadomiona o kradzieży policja
szybko ustaliła, kto może mieć związek z kradzieżą. Tego samego
dnia policjanci odwiedzili dom jednego z mieszkańców Janikowa.
<!** reklama>Zatrzymano wówczas 19-latka, który
trafił do policyjnego aresztu. Postawiono mu zarzut kradzieży.
Następnego dnia ojciec zatrzymanego przyniósł na policję i oddał
skradziony laptop. Wkrótce potem zjawił się w janikowskim
komisariacie 25-letni brat zatrzymanego i zeznał, że to on jest
faktycznym sprawcą kradzieży.
W trakcie zbierania dowodów
25-latek usłyszał zarzut kradzieży i grozi mu teraz kara
pozbawienia wolności do lat 5.