Bydgoszczanie szykują się do sezonu plażowego. W ruch idą hantle i odżywki. Co zrobić, żeby trafić z treningiem i nie nabawić się poważnej kontuzji?
<!** Image 3 align=none alt="Image 172201" sub="Ćwiczenia na siłowni to obowiązkowy punkt treningu sportowców wyczynowych (na zdjęciu zapaśnicy). Ludzie, którzy chcą jedynie poprawić sobie sylwetkę i samopoczucie, nie powinni „przedobrzyć” z treningami... Fot. Tymon Markowski">
Trener i mistrz Polski w kulturystyce Artur Szudrowicz spędza na siłowni wiele godzin dziennie, ale jest przekonany, że samo przerzucanie ciężarów nie wystarczy, żeby uzyskać dobrą sylwetkę.
- Przede wszystkim trzeba zmienić sposób odżywiania. Po drugie do naszego życia wprowadzamy wysiłek fizyczny: rower, basen, rolki... No i ćwiczenia wykonujemy tylko pod okiem instruktora, żeby nie nabawić się kontuzji kręgosłupa czy naciągnięcia albo nawet zerwania mięśni - przestrzega instruktor w siłowni „Kamaga” w Koronowie.
<!** reklama>Z diety wyrzucamy wieprzowinę, słodycze, kiełbasy, wędliny i w ogóle wszystkie produkty przetworzone (łatwo je poznać - to te, które mają opakowanie i długi termin przydatności). Zastępujemy je żywnością bogatą w białko: drobiem, twarogiem, kefirami, które można urozmaicać dodając owoce i lód, następnie wszystko miksując. A gdy mamy słabość do słodkiego, to zamiast tuczącego cukru jedzmy owoce.
- Jeśli chcemy zwiększyć masę mięśniową, to nie oszukujmy się, bez odżywek tego efektu nie uzyskamy. Każdy organizm bowiem ma genetyczne ograniczenia - zwraca uwagę Artur Szudrowicz.
Gdzie i jakie odżywki kupować? Doświadczeni kulturyści zaopatrują się przez Allegro, ale początkujący powinni raczej zacząć od zaoatrywania się w znanych i renomowanych sklepach, w których sprzedawcy doradzą, co będzie najlepsze.
- Odżywki są dla każdego, i dla sportowców wyczynowych, i dla ludzi, którzy chcą po prostu lepiej czuć się na co dzień. Są odżywki poprawiające sen, odżywki dobrze wpływające na stawy. Boom zakupowy zaczął się już na początku roku i pewnie potrwa aż do lata. Przychodzą do nas dziewczyny i dojrzali panowie, słowem wszyscy - mówi Adam Pluta, właściciel sklepu z odżywkami przy ul. Śniadeckich.
Ale w kilka miesięcy nawet najbardziej zagorzali adepci kulturystyki nie zmienią się w gladiatorów. - Pierwsze efekty w postaci wysportowanej, wyrzeźbionej sylwetki pojawiają się mniej więcej po dwóch latach regularnego trenowania - mówi Artur Szudrowicz.
Trenować należy co najmniej trzy razy w tygodniu. Godzinny trening na początek w zupełności wystarczy.
Żeby uzyskać sylwetkę, którą spokojnie będziemy mogli zaprezentować na plaży, trzeba również dość mocno potrząsnąć portfelem.
Jedno wejście na siłownię kosztuje średnio od 10 do 25 złotych. Trzy razy w tygodniu przez dwa lata... to daje wydatek od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
Do tego odżywki. Ich ceny są zróżnicowane. Najczęściej wahają się od 20 do 350 złotych. Ale są też małe fiolki z odżywkami za 6 złotych, a z kolei 5-kilogramowe opakowanie białka kosztuje 450 złotych. Wystarcza na około dwa miesiące.