Podpalenia, włamania - na targowisku przy ul. Czerkaskiej kupcy nie czują się bezpiecznie. Nowy zarządca „zaognił” też sytuację wprowadzając znacznie wyższe stawki czynszów.
- Na razie nikomu nie postawiliśmy zarzutów. Prowadzimy dochodzenie w sprawie pożaru - informuje Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Ze spalonego straganu zostały tylko belki na betonowej płycie targowiska. Nieopodal widać kolejny ślad po pożarze o jeszcze większych rozmiarach.
<!** reklama>
- Niemal by nas spalili - twierdzi mieszkaniec pobliskiego bloku. - Ogień przeniósł się za ogrodzenie placu. Spłonęła doszczętnie jedna sosna, jeszcze trochę, a płomienie zajęłyby park. A do bloku jest zaledwie kilka metrów. Lokatorzy gasili ogień. To chyba był trzeci pożar na targowisku, od czasu, gdy zmienił sie gospodarz.
Na szczęście nie powiodła się komuś próba podpalenia drewnianych straganów.
- Przyszliśmy rano do pracy i wyraźnie było czuć zapach benzyny albo ropy. Ktoś oblał nam pawilon. Komuś się chyba nie spodobał się nowy administrator, ale czemu mści się na nas? - mówi starsza ekspedientka.
- U kolejnego sąsiada ktoś usiłował się włamać. Myślę, że to robota lumpów, którzy tutaj się pojawiali. Nie chce więcej mówić, bo i mnie spalą - dodaje kolejna kobieta.
Jednak dziwna sytuacja na targowisku zaczęła się znacznie wcześniej, bo na etapie przetargu w Urzędzie Miasta. - Na początku faworyzowana była firma z gorszą ofertą. Dopiero ktoś to wychwycił i wygrał zarządca, który przedstawił plan modernizacji tego miejsca - mówi nasz informator z Urzędu Miasta.
Teraz targowiskiem przy ul. Czerkaskiej administruje spółka Alfa. - Ściśle współpracujemy ze strażą miejska i policją. Wynajęliśmy też osobę, która wieczorami pilnuje tego terenu. Chcieliśmy z handlowcami zainstalować monitoring. Jednak uważali, że to zbyt duży wydatek. A wychodziło ok. 30 złotych od sprzedawcy. Monitoring i tak zainstalujemy - twierdzi Joanna Czechowska, kierownik targowiska.
Nowy zarządca przystąpił do zmiany porządków. Pierwszym krokiem była podwyżka opłat. I likwidacja drewnianych pawilonów przed targowiskiem. Powstanie w tym miejscu parking. Posunięcia administratora budzą sprzeciw handlujących.