Zdjęcie z posłanką PiS, Bernadetą Krynicką, budzi emocje na Twitterze. Symbol stosunku władzy do problemu? Zdjęcie dnia

Tu i ówdzie słychać pomruki niezadowolenia, złości nawet by nie powiedzieć wk....nia na tych, którzy postanowili urządzić Polskę jakby zostali tutaj przywiezieni na sowieckich tankach...

Bowiem gołym (tzn. nieuzbrojonym) już okiem widać fałsz i obłudę budowaną przez wyznawców prawości i sprawiedliwości.

Byłoby to nawet zabawne i śmieszne a nawet kreatywne w temacie żartów, gdyby nie stawało się już groźne z powodów prozaicznych a mianowicie pieniężnych...

Toteż już dzisiaj proszę o łaskę dla Bernardetty "Wieszatielki" za jej wulgarny ubiór, prostacki montaż słowno-mimiczny i nieodpowiedzialne używanie szpary oralnej...

a może powstanie Pisowski Związek Popierania Rządu i historia zatoczy koło z milionem czerwonych książeczek?

pokraśniały moje blade lica , oj pokraśniały ... ale wierzę , że ludzi dobrej woli jest więcej ... czytam o Ochojskiej , czytam o prokuratorach Ziobry i ekshumacjach , o "fackach rzycia" Macierewicza... czytam komentarze ... wiele jest wpisów ludzi wk... , trochę za dużo brzydkich w stylu BOLO ... niepotrzebnie .... życie w Polsce nie obliguje do pismowy , wiary w kurskie paski , rozpoczynania każdej wypowiedzi od "przez osiem lat PO"

W dniu 15.05.2018 o 17:39, ciekawy napisał:

A sam do których się zaliczasz?.Jak chcesz z Cyro napić się wódki,to musisz wstać ok.4 rano,bo to jego pora.

Przestańcie już...za młodu wolałem "dzidkę niż łacinkę"*)...a na dodatek Bernardetta "Wieszatielka"**) (fundatorka tego tematu) za cholerę nie wie o czym mowa jest...

Co zaś się tyczy picia wódki to może tak jak pił Broniewski Władysław, komunista i kawaler Virtuti Militari za wojnę z bolszewią:

Po pierwsze, wolę pić wódkę, niż pisać wiersze.
Po drugie, lepsze są krótkie wiersze, niż długie.
Po trzecie, za dużo nędzy jest na tym świecie.
Po czwarte, życie jest piękne, lecz g.ó.w.n.o warte.
Po piąte, knajpa to najpiękniejszy zakątek.
Po szóste, pełne butelki to serca puste.
Po siódme, książki jak miłość są złe i złudne.
Po ósme, słowa są piękne gdy nie są słuszne.
Po dziewiąte, źle skończę choć miałem niezły początek.
Po dziesiąte, ten sam rym, ale urwał się wątek.
Po jedenaste, znów masz, Broniewski, buty za ciasne.
Po jedenaste i ćwierć, znowu widziałem śmierć.

*) jak mawiał chorąży orszański Andrzej Kmicic'

**) pielęgniarka po agroturystyce

cze fan ... wódka będzie obficie w obiecanym niebycie

W dniu 15.05.2018 o 17:44, Fajko napisał:

Przypomnę tylko, że poliglotą nie jest ten, kto operuje sentencjami w łacinie, które często są w użyciu ;), nie w szczególe jeśli chodzi o cryo, a tak w ogóle. Co do wykształcenia, to najtrafniejsze co tu pasuje, to cytat z Jerzego Dobrowolskiego.

aha .... pasuje ... tylko nie wiem co , ponieważ nie chce mi się szukać ... chyba ,że JD stworzył jedną wiekopomną sentencję ... w co wątpię ... co do poligloty , jak wspomniałem nie znam psiego , więc nie wiem też co te hau hau znaczyło ... co do łaciny vide wykształcenia to nie trzeba długo studiować siedząc na musculus gluteus by wyczuć fetor ex ore et forumore

Przypomnę tylko, że poliglotą nie jest ten, kto operuje sentencjami w łacinie, które często są w użyciu ;), nie w szczególe jeśli chodzi o cryo, a tak w ogóle. Co do wykształcenia, to najtrafniejsze co tu pasuje, to cytat z Jerzego Dobrowolskiego.

W dniu 15.05.2018 o 15:00, fan napisał:

Ja psy lubię. Z moim lepiej się z nim dogaduję niż z pisiorkami. Z cryo bym się wódki napił. On będąc poliglotą, znając łacinę, i na czym czapkę nosić jest na pewno lepszym dyskutantem niż ktoś, kto ciągle wrzuca krótkie i prostackie odżywki. Taka to różnica między plebsem, a wykształciuchami. :)

A sam do których się zaliczasz?.Jak chcesz z Cyro napić się wódki,to musisz wstać ok.4 rano,bo to jego pora.