Abramczyk Polonia jest już niemal gotowa do sezonu 2025. Ruchy transferowe są jeszcze możliwe na pozycjach juniorskich - na razie ważne umowy z klubem mają Bartosz Nowak i Emil Maroszek. Szef Polonii zdradził, że chętni do dalszych startów są Olivier Buszkiewicz i Franciszek Karczewski i zapowiadał rozmowy. Jednocześnie, nie wykluczał ściągnięcia kogoś z zewnątrz.
Seniorska kadra jest już gotowa. W składzie są: Krzysztof Buczkowski, Szymon Woźniak, Kai Huckenbeck, Aleksandr Łoktajew i Tom Brennan.
Kilka dni temu Abramczyk Polonia pochwaliła się także przedłużeniem kontraktu z trenerem Tomaszem Bajerskim. Szkoleniowiec zakończył pierwszy sezon pracy w Bydgoszczy z niedosytem - drużyna przegrała finałowy dwumecz Metalkas 2. Ekstraligi i nie wywalczyła upragnionego awansu.
- Cel na kolejny rok pozostaje ten sam - zapowiedział Bajerski.
Pozostawienie go na stanowisku skrytykował Zbigniew Boniek. Były piłkarz, trener i prezes PZPN od dawna jest blisko również żużla, zwłaszcza bydgoskiego klubu.
- Trochę dziwna decyzja. Przegrany dwumecz z Poznaniem. Żenująca postawa w Rybniku. Ale jak tak zdecydowano... Powodzenia - napisał na X, nawiązując do dwóch nieudanych dwumeczów - w ćwierćfinale z PSŻ i w finale z ROW.
- Zbigniew Boniek jest wolnym człowiekiem, może pisać, myśleć i robić, na co tylko ma ochotę. Nie był jednak w klubie, przez cały sezon nie przebywał ze mną, prezesem, działaczami i sponsorami - odpowiedział Tomasz Bajerski, cytowany przez WP Sportowe Fakty. - Zapewne wiedział dużo, ale nie widział ogromu pracy, którą włożyliśmy. - Przyjmuję krytykę. Może wrócimy do tematu po sezonie i wtedy porozmawiamy. Może wynik sportowy sprawi, że zmieni zdanie, gdzieś mnie zaprosi i wspólnie obejrzymy mecz kadry, z czasów, kiedy był jej trenerem - dodał.
