Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbawienny chłodek w samochodzie

Zbigniew Juchniewicz
Klimatyzacja jeszcze do niedawna była synonimem luksusu właściwego limuzynom. Postęp sprawił, że obecnie jest ona niemalże koniecznym standardem.

Klimatyzacja jeszcze do niedawna była synonimem luksusu właściwego limuzynom. Postęp sprawił, że obecnie jest ona niemalże koniecznym standardem.

<!** Image 3 align=none alt="Image 189809" sub="Serwisowanie klimatyzacji powinno stać się dobrym nawykiem, żeby wszystkim było przyjemnie [Fot. Thinkstock]">Choć większość z nas nie wyobraża już sobie pojazdu bez komfortowego chłodu, gdy na zewnątrz panuje upał, to jednak nie wszyscy wiedzą, jak poprawnie eksploatować klimatyzację, aby ta była efektywna i nie szkodziła zdrowiu.

Układ klimatyzacji to skomplikowane i delikatne urządzenie, dlatego bardzo ważne jest jego poprawne eksploatowanie. Zaniedbane nie tylko nie będzie spełniało swojego zadania, ale przy okazji może być bardzo szkodliwe dla zdrowia.<!** reklama>

Jak działa?

- Zasada działania klimatyzacji w samochodach nie różni się od działania lodówki, witryn chłodniczych czy klimatyzatorów domowych - mówi Adam Klimek z Motoricus.com. - Ciepłe powietrze schładzane jest przez czynnik chłodniczy krążący w układzie urządzenia. Najprościej można to nazwać „wymianą czynnika”, czyli cykliczną zmianą stanu skupienia z ciekłego w lotny. Takie przejście skutkuje znacznym obniżeniem temperatury gazu oraz ponownym przejściem w stan ciekły.

Każdy układ klimatyzacji składa się z kilku podstawowych elementów. Jednym z nich jest skraplacz (popularnie nazywany chłodnicą klimatyzacji), umieszczony z przodu pojazdu, możliwie najbliżej wlotu powietrza z atrapy i przedniego zderzaka. Zawór rozprężny umieszczony jest w komorze silnika przy przegrodzie oddzielającej ją od kabiny. Jego działanie powoduje rozprężenie czynnika, czyli przejście z postaci ciekłej do gazowej, co powoduje drastyczne obniżenie temperatury gazu.

Parownik to element przypominający z wyglądu nagrzewnicę i umieszczony jest wewnątrz pojazdu. To do niego poprzez zawór rozprężny trafia czynnik w postaci lotnej o stosunkowo niskiej temperaturze.

Zadaniem parownika jest oddanie poprzez radiator niskiej temperatury gazu krążącego w jego wnętrzu do kanałów wentylacyjnych pojazdu.

Gaz, którego niska temperatura została wykorzystana do schłodzenia pojazdu, zostaje zassany przez kompresor do skraplacza, w którym przechodzi zmianę stanu z lotnego w ciekły.

W nowoczesnych układach klimatyzacji stosuję się dodatkowo tzw. filtr-osuszacz. Montowany jest on na odcinku wysokiego ciśnienia w celu zbierania drobnych zanieczyszczeń oraz wilgoci.

Ciągłe używanie jest wskazane

Z racji złożonej budowy i skrajnie trudnych warunków pracy (wysokie, jak i niskie temperatury, połączone z dużą różnicą ciśnień, występujących w układzie), klimatyzacja samochodowa powinna być odpowiednio użytkowana, co przekłada się na jej poprawne i długie działanie. Paradoksalnie ciągłe używanie przedłuża jej żywotność.

Cały układ klimatyzacji smarowany jest olejem, który znajduje się w jego wnętrzu, a ściślej mgłą olejową. Dociera ona do wszystkich zakątków układu, a głównie do kompresora - najdroższego elementu. Jest on swoistą pompą, co ważne, pompą gazu, a nie cieczy jak wiele osób uważa.

Dlatego ciągła praca powoduje, prócz stałego przepływu czynnika, wytwarzanie mgły olejowej, która skutecznie chroni układ przed korozją i niszczycielskim tarciem.

W upalne dni w pojeździe pozostawionym na słońcu temperatura osiąga 50-60 stopni Celsjusza i dlatego przed włączeniem klimatyzacji dobrze jest samochód przewietrzyć, aby obniżyć temperaturę do temperatury otoczenia. Klimatyzacja znacznie łatwiej poradzi sobie ze schłodzeniem powietrza. Gdy zorientujemy się, że klimatyzacja nie jest odpowiednio wydajna, szyby parują i na dodatek z wentylacji wydobywa się nieprzyjemny zapach, to niewątpliwe sygnały, że musimy interweniować.

- Minimum raz w roku powinniśmy przeprowadzić standardowe czynności polegające na wymianie filtra kabinowego, czyszczeniu kanałów dystrybucji powietrza do wnętrza kabiny, odgrzybieniu parownika, sprawdzeniu drożności kanału odprowadzającego skropliny z parownika klimatyzacji oraz oczyszczeniu wlotów powietrza, umieszczonych na zewnątrz pojazdu - mówi Adam Klimek.

Nie rzadziej niż co dwa lata układ klimatyzacji powinien oczyszczony być z wilgoci i uzupełniony w czynnik chłodzący do wymaganego poziomu. Co trzy lata należy wymienić filtr-osuszacz. Jego koszt - w zależności od marki pojazdu - waha się w granicach od 120 do 450 zł, a koszt robocizny pomiędzy 50 a 250 zł.

Nieprzyjemny zapach, który wydobywa się z nawiewów powietrza, to alarmujący sygnał, że nasza klimatyzacja może być zagrzybiona, co wywołuje alergie i podrażnia górne drogi oddechowe. (Oprac. na podst.: samar.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!