Zawodniczki Energi Toruń i Artego Bydgoszcz w rolach głównych

W kolejnym meczu eliminacji mistrzostw Europy koszykarek Polki po dramatycznej końcówce pokonały w Krośnie Serbki 76:74.

Bohaterką spotkania została Martyna Koc (w poprzednim sezonie Artego Bydgoszcz, obecnie Energa Toruń), która równo z końcową syreną zdobyła zwycięskie punkty. <!** reklama>

- Tworzymy prawdziwy zespół i to pokazałyśmy w tym spotkaniu. Zdobyłam ostatnie punkty, ale nie czuję się bohaterką spotkania. Podziękowania należą się wszystkim dziewczynom - powiedziała Koc.

Najskuteczniejszymi zawodniczkami w ekipie prowadzonej przez Jacka Winnickiego (oprócz Koc - 16 pkt) były jej koleżnka klubowa Weronika Idczak (17) oraz Agnieszka Szott-Hejmej z Artego (14).

Mecz był wyrównany. Na rzut z dystansu zdecydowała się w końcówce Jelena Maksimović. Była koszykarka Energi Toruń przestrzeliła z obwodu, ale zdołała zebrać piłkę, dobijając ją spod kosza i w ten sposób doprowadziła do remisu 74:74. Do końca spotkania pozostało wtedy niecałe pięć sekund.

Po czasie wziętym przez trenera Jacka Winnickiego Polki wyprowadzały piłkę z połowy rywalek. Dostała ją Agnieszka Skobel, która za namową trenera zdecydowała się na wejście pod kosz. Obwodowa naszej kadry przestrzeliła, ale w porę piłkę na atakowanej tablicy zebrała Martyna Koc i dobiła ją w ostatniej sekundzie. Kilka chwil później bohaterka spotkania utonęła w objęciach koleżanek z drużyny narodowej.

W drugim spotkaniu Estonia przegrała z Czarnogórą 54:86.

Na zakończenie pierwszej rundy w grupie B Polki zmierzą się w Fribourgu ze Szwajcarią (27.06).

4Polska - Serbia 76:74 (20:28, 20:21, 17:11, 19:14). Polska: Idczak 17 (3), Koc 16, Szott-Hejmej 14 (1), Skobel 13, Majewska 5 (1), Makowska 4, Losi 2.