https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza zremisował z Podbeskidziem 2:2, choć prowadził 2:0![ZDJĘCIA!!]

Marek Fabiszewski [Zdjęcia Dariusz Bloch]

Beniaminek z Bydgoszczy nadal bez zwycięstwa. W meczu 5. kolejki T-Mobile Ekstraklasy podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zremisowali z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:2.
<!** reklama>

Gospodarze prowadzili już 2:0 po golach Jakuba Wójcickiego i Bernardo Vasconcelosa (dla obydwu to drugie trafienia w lidze). Portugalczyka z trybun dopingowała rodzina (mama, tata i dwoje dzieci).

W 80 minucie Zawisza mógł wyjść na prowadzenie 3:1, ale Jakub Wójcicki w dogodnej sytuacji strzelił minimalnie obok słupka.

W 89 minucie goście doprowadzili do wyrównania. Gola z rzutu karnego strzelił Marcin Wodecki (wcześniej w polu karnym Aleksandra Jagiełłę faulował Paweł Strąk).

Zawisza zagrał bez kontuzjowanego Francuza Herolda Goulona.

Zawisza Bydgoszcz - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (1:0).

Bramki: Jakub Wójcicki (37-głową), Bernardo Vasconcelos (69) - Marek Sokołowski (78-głową), Marcin Wodecki (89-karny).

Zawisza: Wojciech Kaczmarek - Igor Lewczuk,  Paweł Strąk, Andre Micael, Sebastian Ziajka - Hermes, Sebastian Dudek (89 Piotr Kuklis) - Jakub Wójcicki, Michał Masłowski, Piotr Petasz - Bernardo Vasconcelos (74 Wahan Geworgian).

Podbeskidzie: Ladislav Rybansky -  Marek Sokołowski, Dariusz Pietrasiak, Bartłomiej Konieczny, Błażej Telichowski - Damian Chmiel, Dariusz Łatka, Adam Deja (46 Anton Sloboda), Marcin Wodecki, Piotr Malinowski (46  Aleksander Jagiełło) - Krzysztof Chrapek (56 Fabian Pawela).

Żółte kartki: Hermes, Vasconcelos, Geworgian - Konieczny.

Sędziował: Paweł Pskit (Łódź).

Zobacz galerię:

Zawisza zremisował z Podbeskidziem 2:2, choć prowadził 2:0![ZDJĘCIA!!]

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kalafior
To teraz trzeba latac i charowac na calego po calym bojisku w Poznaniu. Dosyc juz tego marudzenia. Ile mozna. Wymowki to kazdy ma. Do roboty. Lech jest do ogrania. Trzeba walczyc i grac do konca meczu, tak jak by spadek po kazdym meczu juz grozil. Zawisza potrafi grac tylko nieraz grac jak by sie nie chcialo. A to wstyd! Osuch zrobil nie zle zakupy. Napastnik troche powolny ale jest OK. Moze na wiosne jezcze jednego sprowadzi. Teraz czas na zawodnikow i trenera. Zapomnijcie o tych pucharach i gracie jak najlepiej w lidze. Narazie tylko to sie liczy.
z
zz
Czemu nie piszecie że stadion świecił pustkami na tym meczu??
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski