MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz może być dumny ze swoich zawodników

Redakcja
60 Halowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkiej AtletyceMarika Popowicz-Drapała
60 Halowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkiej AtletyceMarika Popowicz-Drapała Jacek Smarz
5 medali (w tym 2 złote) oraz 7 rekordów życiowych - oto dorobek Zawiszy Bydgoszcz podczas halowych mistrzostw Polski seniorów w lekkiej atletyce, które odbyły się w Toruniu.

Największe wrażenie zrobiła Marika Popowicz-Drapała, która w świetnym stylu wygrała bieg na 60 m. Podopieczna trenera Jacka Lewandowskiego - pod nieobecność Ewy Swobody (rekord 7.07) - była faworytką sprintu. I nie zawiodła. Wygrała, poprawiając dwukrotnie rekord życiowy (7.26 w eliminacjach i 7.20 w finale).

- Kibice dodali mi skrzydeł. Tylko z mojej rodziny przyjechało ponad 30 osób; do tego liczne grono znajomych. Poza tym, mój mąż pochodzi z Torunia, więc czuję się tu jak w domu - mówiła na mecie. - Wracam na tron sprintu, ale mam też świadomość, że zabrakło dziś naszej gwiazdy Ewy Swobody. Szkoda, że nie mogłyśmy rywalizować.

Czas zawiszanki (7.20) to trzeci wynik w historii polskiej lekkiej atletyki. Szybciej na 60 m pod dachem pobiegły tylko Ewa Pisiewicz (7.18 w 1986 roku) i Swoboda (7.07 w 2016).

Złoto zdobył też Paweł Wojciechowski. Wynik (5.72) nie zadowolił jednak tyczkarza Zawiszy, który w tym sezonie skoczył już 5.84.

- Jestem zadowolony ze złotego medalu, ale szczerze mówiąc jadąc do Torunia liczyłem na trochę więcej. Zabrakło szczegółów: rytmu, przelotu i zgrania tego wszystkiego. Ale taka właśnie jest tyczka, trzeba przez to przejść, połączyć wszystko z wysokością i będzie dobrze - stwierdził bydgoszczanin. - To jest najlepszy mój sezon w hali od 2011 roku. Teraz chwila na regenerację i wracamy dalej do treningów, a w kwietniu jadę na obóz.

Kolejny medal dla Zawiszy w skoku o tyczce (srebrny) wywalczyła Kamila Przybyła. 20-latka ustanowiła przy okazji rekord życiowy - 4.30.

Dwóch zawiszan stanęło na podium biegu na 60 m przez płotki. Dominik Bochenek był drugi (7.73), a Kacper Schubert trzeci (7.87; w eliminacjach rekord życiowy 7.83). Swoje najlepsze wyniki pod dachem na tym dystansie poprawiali także: Kamil Frączek (5. w finale - 7.98) oraz Adam Karczewski (6. - 8.01)

Zaledwie o centymetr walkę o brąz przegrał Łukasz Masłowski (skok w dal). Zawiszanin uzyskał 7.47, co jest jego najlepszym wynikiem w tym sezonie w hali. Piąty był Łukasz Wróbel z BKS Bydgoszcz (7.44).

Medalu nie zdobyły, ale poprawiły w Toruniu swoje rekordy życiowe zawiszanki: Marlena Marton (5. na 60 ppł - 8.58) oraz Kinga Tarań (7. w skoku dal - 5.90).

Rozczarował Dariusz Kuć. W finale biegu na 60 m był czwarty z wynikiem 6.74 (minimum na halowe mistrzostwa świata w Portland wynosiło 6.65).

Już wcześniej wskaźniki do USA wypełnili: Popowicz-Drapała, Bochenek i Wojciechowski. Ten ostatni zapowiedział jednak, że za ocean się nie wybiera. Czempionat globu w dniach 17-20 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!