Sebastian W. został zatrzymany we wtorek wieczorem (6.06.2023). W środę (7.06.2023) funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji doprowadzili go do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Prok. Banna poinformował PAP, że mężczyzna usłyszał zarzut udziału w zabójstwie 29-letniego mężczyzny w dniu 8 maja 2022 roku na Nowym Świecie w Warszawie, czyli czynu z art. 148 par. 1 Kodeksu Karnego. Sebastianowi W. grozi dożywocie. To jeden z trzech podejrzanych o tę zbrodnię.
"Prokurator po przesłuchaniu podejrzanego, skierował wniosek o utrzymanie w mocy tymczasowego aresztowania wobec Sebastiana W. wskazując na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez niego zarzuconego mu czynu, obawę ucieczki oraz grożącą mu realnie surową karę" - poinformował prokurator.
Z argumentacją prokuratury zgodził się Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie i uwzględnił wniosek w całości. "Sąd wydając decyzję podkreślił wagę zgromadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie materiału dowodowego oraz wskazał na ryzyko ukrycia się podejrzanego, co już miało miejsce, a także obawę matactwa procesowego z jego strony" - przekazał Banna.
W areszcie jest też podejrzany Łukasz G. Policjanci zatrzymali go 30 stycznia. Wówczas Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa, na wniosek prokuratora, podtrzymał decyzję o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania, które następnie zostało przedłużone przez Sąd Okręgowy w Warszawie o kolejne trzy miesiące.
Trzeci z podejrzanych Dawid M. został zatrzymany za granicą. Obecnie trwają czynności zmierzające do przekazania go polskim organom ścigania w ramach procedury ekstradycyjnej. Rzecznik Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak powiedział PAP, że "Dawid M. wpadł dzięki międzynarodowym poszukiwaniom 14 marca", ale do środy było to tajemnicą.
Nadkom. Marczak zaznaczył, że ostatnie zatrzymania to efekt wielotygodniowej pracy policjantów wydziału poszukiwań i identyfikacji osób, który działa w KSP od niespełna pół roku. Dodał przy tym, że od samego początku w tej sprawie była ważna współpraca śledczych z policji i prokuratury.
Do zabójstwa 29-latka doszło nad ranem 8 maja zeszłego roku na Nowym Świecie w Warszawie. Do jednego ze sklepów wszedł ranny mężczyzna. Na miejsce została wezwana policja, a także służby ratunkowe. Pomimo udzielonej pomocy medycznej i wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł.
Trzech podejrzanych o tę zbrodnię było poszukiwanych na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie.
Zamordowany został pochodzący z Bysławia w powiecie tucholskim 29-letni Maciej. Był absolwentem Liceum Ogólnokształcącego w Tucholi. Kilka miesięcy wcześniej przeniósł się do stolicy. Prowadził firmę świadczącą usługi związane z instalacjami fotowoltaicznymi, pompami ciepła i ładowarkami elektrycznymi.
Maciej został zaatakowany, gdy stanął w obronie zaczepianych kobiet. Bandyci zaciągnęli go do bramy, kopali i zadali mu ciosy w plecy ostrym narzędziem, najprawdopodobniej nożem. Pomoc wezwała obsługa nocnego sklepu, dokąd Maciej zdołał dotrzeć. Mimo udzielonej pomocy mężczyzna zmarł.
