W poniedziałek 29 maja drogowcy poinformowali, że w ramach prowadzonych prac związanych z rozszerzeniem strefy płatnego parkowania w mieście, w dniach od 29 maja do 2 czerwca roboty będą prowadzone m.in. przy hotelu u zbiegu ulic Gdańskiej i Dworcowej. Zapowiedziano, że pojawi się tam nowe oznakowanie i słupki ograniczające parkowanie.
Wcześniej pojawiało się wiele głosów za tym, aby przywrócić w tym miejscu takie rozwiązanie, bo źle zaparkowane auta powodowały utrudnienia w ruchu tramwajów. W okresie od 1 stycznia do 26 marca bieżącego roku do dyżurnego Straży Miejskiej w Bydgoszczy wpłynęło 10 zgłoszeń dotyczących nieprawidłowego parkowania pojazdów przy ul. Gdańskiej 14.
Jak informował wcześniej Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy, pojazdy dowożące gości hotelowych będą mogły zgodnie z wprowadzonym oznakowaniem zatrzymać się w zatoczce tylko na czas za i wyładunku bagaży – do 5 minut. We wtorek przy hotelu pojawiło się pięć słupków, ale problem nie zniknął.
Kierowcy maksymalnie wykorzystali pozostałe wolne miejsca, gdzie zmieściły się cztery auta. Jeśli ktoś parkował tam dłużej niż 5 minut, musiał liczyć się z tym, że zostanie ukarany mandatem. Strażnicy miejscy już pierwszego dnia po wprowadzeniu słupków mieli ręce pełne roboty. Dodatkowo sposób parkowania powodował, że kierowcy, którzy chcieliby wjechać w zatoczkę na czas wyładunku bagaży, aby ją opuścić, musieliby wycofać samochód – przejazd z drugiej strony był zagrodzony autami.
Po tym jak w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia słupków, mieszkańcy zaczęli komentować, że słupków jest za mało, na miejscu dalej można parkować, a także że wprowadzone rozwiązanie nic nie zmienia. Gdyby zdecydowano się jedynie na takie rozwiązanie, byłaby to prawda, ale przy hotelu zakończono dopiero pierwszy etap prac. Obecne rozwiązanie nie jest docelowym – to będzie gotowe za kilka dni.
– Nie zakończyliśmy jeszcze prac przy Hotelu pod Orłem. Dopiero postawiliśmy tam słupki, a będą jeszcze wykonywane zjazdy, tak, aby kierowcy tam nie parkowali – informuje „Express Bydgoski” Tomasz Okoński, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
– Z drugiej strony zrobimy taki łuk, postawimy betonowe słupki, w miejscu, gdzie dziś jeszcze stoją samochody. Prace, tak jak uprzedzaliśmy, skończymy do końca tygodnia – dodaje.
Zobacz wideo: Mieszkańcom nie podoba się rozszerzona strefa płatnego parkowania
