Zamieszanie w sprawie wyboru wiceburmistrza Żnina

Robert Luchowski złożył ślubowanie, które zakończył słowami „Tak mi dopomóż Bóg”. Po czym stał się pełnoprawnym burmistrzem Żnina. Ustępujący włodarz Leszek Jakubowski, zawiesił na jego piersi łańcuch, symbol władzy. Sesja z udziałem nowego włodarza przebiegała spokojnie. Radni podjęli między innymi uchwałę w sprawie wynagrodzenia Roberta Luchowskiego, który będzie zarabiał ponad 10 tysięcy złotych.

Przedwyborcze porozumienie

Spośród 14 radnych, którzy przed drugą turą wyborów poparli kandydaturę Roberta Luchowskiego na burmistrza, wybrano przewodniczących komisji. Opozycja nie dostała ani jednej komisji.

Było to zgodne z zawartym przed wyborami porozumieniem, zgodnie z którym wspomniana czternastka, na czele której stanął Andrzej Kurek, lider Forum Samorządowego Pałuki, (wprowadziło największą grupę radnych) postanowiła poprzeć na burmistrza Roberta Luchowskiego. W zamian Forum zastrzegło sobie prawo do wskazania osoby na wiceburmistrza Żnina.

- Jeśli wybiorą mnie państwo na nowego gospodarza gminy, to uszanuję to prawo, bo jestem otwarty na współpracę z tymi, którzy wreszcie podejmą wysiłek poprawy warunków życia w gminie Żnin - czytamy na ulotkach przedwyborczych Roberta Luchowskiego.

Powyborcze decyzje

Tymczasem nowy włodarz, nie był aktywny po zaprzysiężeniu. Nie przemówił nawet w wolnych głosach. Ponad dwie godziny po zakończeniu obrad zaprosił na spotkanie dziennikarzy, którym oświadczył: - 8 grudnia powołam na stanowisko zastępcy burmistrza Żnina Dariusza Kaźmierczaka. Również 8 grudnia pracę rozpocznie dwóch doradców burmistrza: Marek Gałązka, doradca do spraw finansowych i Paweł Sikora, doradca do spraw rozwoju lokalnego. Na ostatniej tegorocznej sesji zaproponuję na funkcję skarbnika Aleksandrę Szpek.
Swym postępowanie wprawił w szok tych którzy go poparli.

- Byliśmy przekonani, że obietnica zostanie spełniona - mówi Andrzej Kurek. - W poniedziałek (8 grudnia - przyp. red.) wybierałem się do burmistrza na rozmowę w tej sprawie. Wobec nowej sytuacji musimy się spotkać z kolegami w Forum, aby opracować inną strategię.

Polityk w areszcie?

Zarówno Kurek, jak i pozostali rajcy, nie przypuszczali, że w poniedziałek, mówiąc kolokwialnie, będzie już pozamiatane. Jednak od piątku do poniedziałku (od 5 do 8 grudnia) zaszły jakieś nieprzewidziane okoliczności. Dariusz Kaźmierczak nie pojawił się w pracy ani w poniedziałek, ani we wtorek. We wtorek wieczorem dotarła do nas informacja, iż... został aresztowany. Nie potwierdzał tego jednak Wojciech Jabłoński szef żnińskiej prokuratury.

- Gdyby tak było, wiedziałbym o tym pierwszy, chyba, że zrobiła to jakaś inna prokuratura lub inne służby.

Ostatecznie Robert Luchowski zwołał konferencję prasową, na której poinformował, że nie zatrudni Dariusza Kaźmierczaka na stanowisko wiceburmistrza.