Zainaugurowano ósmy sezon Koronowskiej Ligi Halowej Piłki Nożnej

Tym razem zabrakło Zakładu Karnego (nie zebrał drużyny) oraz Olimpii Wtelno (będzie występować w jednej z lig bydgoskich). Na dobry początek do rywalizacji przystąpiła ekipa ubiegłorocznych zwycięzców, czyli Pit Bull, który zagrał z nowicjuszem w koronowskich turniejach - Tygrysami Sienno. Po pierwszych wyrównanych minutach Pit Bull zaczął „punktować” rywali wychodząc do przerwy na 3-bramkowe prowadzenie. Po zmianie stron goście częściej stwarzali bramkowe sytuacje, jednak trafili tylko dwa razy, natomiast Pit Bull dołożył kolejnego gola, zwyciężając ostatecznie 4:2.

W innym meczu zagrały drużyny Czarny Koń i Black Star (wcześniej występująca pod nazwą Kamaga). Skuteczniejsi okazali się zawodnicy Czarnego Konia, którzy zwyciężyli 2:0.

Mecz nr 3 rozegrały Akomp i RH+. Najpierw szybko prowadzenie objął RH+, po chwili Akomp wyrównał oraz podwyższył prowadzenie na 2:1. Po zmianie stron ponownie dwa celne strzały oddali gracze RH+. Jednak zawodnicy Akomp-u nie dali za wygraną, doprowadzając do remisu 3:3.

Ostatni mecz, rozgrywany między Kompleks Budem, a Victorię, wzmocnioną między innymi przez Piotra Siekirkę (czyli czołowego strzelca poprzednich sezonów) i bramkarza Radosława Frydrycha, przyniósł dużo emocji. W pewnym momencie wydawało się, że gracze Kompleks Bud opanowali sytuację, gdyż prowadzili już 2:0. Jednak ciągłe nękanie ich obrony przez zespół Victorii przyniosło tej drużynie także dwie bramki. O końcowym zwycięstwie 3:2 dla Kompleks Bud zadecydowała bramka M. Wardacha.

Na czele tabeli po pierwszej kolejce z kompletem punktów znalazły się Pit Bull, Czarny Koń i Kompleks Bud. W pierwszym spotkaniu II kolejki Tygrysy Sienno wygrały 4:3 z Czarnym Koniem. Kolejne spotkanie na swoją korzyść rozstrzygnął (zgłoszony już po inauguracji) zespół AC Łapu Capu, który przy niezamierzonej „pomocy” Akompu (za sprawą gola samobójczego) zwyciężył z tym zespołem 4:2. Black Star zwyciężył 5:3 z Kompleks Budem. Punktów nie udało się zgromadzić Victorii Mąkowarsko, która uległa 2:4 ekipie RH+. Dla tego drugiego zespołu zwycięstwo to dało pozycję lidera rozgrywek. RH+.