https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zadyma w parkingu. Polonia Bydgoszcz wydała oświadczenie

marc
Fot. Michał Szmyd
"Żużlowy Klub Sportowy Polonia Bydgoszcz SA wyraża oburzenie z powodu zaistniałej po zawodach 3 rundy Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Bydgoszczy awantury wywołanej przez skandaliczne zachowanie osób z teamu zawodnika GTM Start Gniezno Damiana Stalkowskiego" - czytamy w specjalnym oświadczeniu wydanym przez klub tuż po wtorkowym turnieju.

Po zawodach Polonia wysłała oświadczenie, w którym dalej czytamy:

"Wchodzący w skład ekipy Damiana Stalkowskiego mechanik Damian Kuskowski uderzył bez powodu brata zawodnika naszego klubu Marcina Sitarka. Następnie wraz z ojcem Rafałem Kuskowskim wtargnęli do boksu zawodnika Patryka Sitarka, naruszając zakaz przekraczania linii odgradzającej boks zawodnika od osób postronnych, wywołując ciąg dalszy awantury.

Na prośbę kierownictwa naszego klubu o opuszczenie bezprawnie zajętego pomieszczenia zawodnika, Rafał i Damian Kuskowscy odmówili, w wyniku czego zostali wyprowadzeni z terenu parku maszyn przez służby porządkowe. Nadmieniamy iż pobity brat naszego zawodnika Marcin Sitarek udał się do szpitala na obdukcję lekarską związaną z obrażeniami doznanymi w wyniku napaści panów Kuskowskich. Świadkami zdarzeń było kierownictwo naszego klubu oraz osoby funkcyjne pracujące przy organizacji zawodów.
 
Przyczyną całego zajścia były wcześniejsze wydarzenia na torze, gdzie w trakcie wyjeżdżania do biegu Damian Stalkowski staranował zawodnika Polonii Bydgoszcz Patryka Sitarka. Na skutek tej kolizji Patryk Sitarek był niezdolny do startu w całych zawodach, a także został odwieziony do szpitala. Tam stwierdzono ucisk pomiędzy kręgami szyjnymi L1 i L2, w związku z czym zalecono konsultację neurochirurgiczną. Do chwili obecnej (23.05.2017, godzina 20:25) Patryk Sitarek przebywa na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.
 
Jako klub Polonia Bydgoszcz protestujemy przeciwko bandyckim zachowaniom tego typu na terenie rozgrywania zawodów sportowych. Jednocześnie będziemy domagać się wyciągnięcia konsekwencji wobec panów Kuskowskich przez odpowiednie organy".

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Georg
Teraz dopiero Kuskowski zacznie cyrk
G
Georg
Oczekuje od klubu zgloszenia sprawy do prokuratury w związku z haniebnym zachowaniem torowego bandyty Stalkowskiego,wystąpienie do GKSZ o dozywotnią dyskwalifikacje Stalkowskiego oraz o dozywotni zakaz wstepu na stadiony zuzlowe przez tych dwoch bandziorow Kuskowskich.Trzeba dzialac zapobiegawczo puki nikogo jeszcze nie zabili
E
Edzio listonosz
Ukarać zarówno młodego jak i starego Kuskowskiego, który podżegał cały czas syna, aby wyj**ał młodemu Sitarkowi.
Kim jest Kuskowski, który decyduje kogo badać alkomatem, a kogo nie? Może syna by przebadał, np na narkotest. Oj tatko byś się zdziwił i to bardzo.
Za tych głąbów tylko Damiana Stalkowskiego szkoda, który w końcu powinien ich pogonić.
ps. Bardzo dobrze, że Polonia wydała oświadczenie, bo zapewne Kuskowski zrobiłby to jako pierwszy przedstawiając jak zawsze nieprawdę, a redaktor 'BIJEMY WŁADKA" od razu opublikowałby to na łamach expressu bydgoskiego.
M
Migacz
Jeżeli Kuskowski wezwał Policję i kazał badać trenera to chyba zrobił dobrze odmawiając. Kim jest Kuskowski żeby decydować kto ma być badany, a kto nie.
G
Georg
Kuskowscy to kryminalisci.Stary Kuskowski karany byl wielokrotnie,mlody tez ma wyrok .Moze dziennikarz zada sobie trudu i pojdzie o Kuskowskich zasiegnąc jezyka na komisariat przy ul.Torunskiej
A
Adam
Wszystkie te TEAMY wpakować w jeden wór i pozbawić licencji
e
ela 33
Dlaczego Pan Jacek Gollob odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu oraz środków odurzających ???
f
fan
Kuskowski nie kłam, żenada!!!
J
Jan
Mechanik Stalkowskiego:
"Sytuacja była zupełnie inna, po rozmowie mojej z Marcinem Sitarkiem doszło do szarpaniny, która zaczął Marcin obracając i uderzając mnie w twarz, w obronie własnej odepchnalem Marcina, który przeskakiwal przez ogrodzenie (oddzielajace boksy zawodników) na naszą skrzynkę z narzędziami i się przewrócił. Po całej akcji Menadżer Rafał K. wziął nas do boksu Patryka Sitarka gdzie wyjasnilismy sobie całą sytuację z Marcinem gdzie podalismy sobie rękę ponieważ nasze teamy współpracują ze sobą i takie sytuacje są nam nie potrzebne, nagle do boksu wpada pan Władysław Gollob wykrzykujac "Panie Kuskowski wyjazd za brame". Tata odpowiedział że nie uzasadniając to tym że mieliśmy rozłożony sprzęt i nawet nie zdążyliśmy się spakować więc nie ma możliwości opuszczenia parkingu (tata posiadał opaskę uprawniająca do przebywania w parkingu przed na i po zawodach). Pan Władysław Gollob wyszedł i nagle wrócił z synem Jackiem który zaczął szarpać tatę i wykrzykujac że ma "wyp****" do szarpaniny włączył się Pan Władysław, który wielokrotnie uderzał tatę wraz z synem Jackiem G. Do sytuacji włączył się ojciec Mateusza Jagly, który uderzył moje tatę w twarz, w naszej obronie stanęła ochrona, która rozdzielila wszystkich. Na sam koniec przy ochronie pan Władysław Gollob kopnal tatę. Na miejsce tata wezwal patrol policji i sporządził notatkę z sędzia zawodów. Pan Jacek Gollob odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu oraz środków odurzających. Z mojej strony prośba aby kibice nie poruszali tematu ponieważ będzie to na niekorzystne dla zawodników obu drużyn oraz klubów z Bydgoszczy i Gniezna.
Ze sportowym pozdrowieniem Damian Kuskowski, mechanik Damiana Stalkowskiego"
K
Kibic1982
Raz witam Pana o pseudonimie "bijemy władka" którego nie stać by wydać kilka złotych na bilet i wyniki podaje za innym portalem. Nędzne zarobki w Expressie Bydgoskim? dwa kogoś boli że ktoś się przeprosił z właścicielem klubu i stąd zdarzenie na torze bo na przypadek raczej to nie wygląda, zachowanie żenada.
J
Jan
kupy się nie trzyma to oświadczenie
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski