Szkoda kibiców i żużlowców, ale jakoś trudno współczuć Romanowi Karkosikowi. Facet nakazał drużynie rejteradę z ubiegłorocznego finału w Zielonej Górze, czym zlekceważył kibiców w całej Polsce. Potem nie wykazał skruchy, oddał sprawę do sądu (przegrał), aż w końcu postanowił kupić tytuł, budując dream team. Nic z tego. Na finiszu rozgrywek jego „zespół marzeń” musiał uznać wyższość Unii Leszno, która w niedzielę miała w składzie aż 4 juniorów! Karkosik sprzedaje swoje udziały w klubie, ale zapowiada, że będzie sponsorem tytularnym. Najważniejsze, aby nie miał decydującego głosu. Osoby, które przejmują toruński speedway już zapowiedziały, że nie będą przepłacać, a maksymalne roczne zarobki wyniosą 1,5 miliona złotych. Nie zdziwię się jeśli zespół zbudowany na zdrowych zasadach (bez kominów płacowych) zdobędzie w przyszłym sezonie złoto. Tegoroczne rozgrywki pokazały, że pieniądze to nie wszystko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pamela Anderson ma już prawie 60 lat! Oto, jak teraz wygląda. Rezygnuje z silikonu!
- Znaleźliśmy Joannę z "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym". Co dziś robi?
- Tak Chyra spędza czas z małym synkiem! Dziecko jadło kurczaka z reklamówki | ZDJĘCIA
- Karolina Gilon wdzięczy się do Edwarda Miszczaka. Boi się, że straci pracę