Trzy miesiące w areszcie spędzi 56-letni bydgoszczanin, który groził maczetą pracownicy jednego z centrów finansowych na terenie Starego Miasta.
Krewki mężczyzna przyszedł do placówki w poniedziałek po południu. Z relacji świadków wynika, że był wściekły, ponieważ jego żona nie otrzymała kredytu w wysokości 2000 złotych.
Agresor z maczetą w ręce próbował wywrzeć presję na pracownikach. Na miejsce przyjechał patrol. Policjanci obezwładnili mężczyznę i zatrzymali go. Zabezpieczyli przy nim maczetę i zawieźli 56-latka do policyjnego aresztu.
Następnie mężczyzna trafił do prokuratury. Oskarżyciel postawił mu zarzut usiłowania rozboju, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.