- Dyżurny z komisariatu na bydgoskim Szwederowie otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży kilkutysięcznego utargu w sklepie przy ulicy Sierocej w Bydgoszczy - mówi kom. Lidia Kowalska, z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Na miejsce został skierowany patrol. Funkcjonariusze w rozmowie z właścicielem placówki handlowej ustalili, że doszło do rozboju. Napastnik pod pretekstem zakupu tabletek na ból głowy, w chwili dokonywania płatności, zażądał od ekspedientki wydania pieniędzy z kasy. Następnie przeszedł za ladę i zabrał pieniądze z kasy, grożąc przy tym kobiecie, trzymanymi w ręku, nożycami ogrodowymi, z którymi przyszedł do sklepu. Na szczęście nic jej się nie stało.
- Sprawą zajęli się kryminalni ze Szwederowa, dążąc do ustalenia personaliów sprawcy i jego zatrzymania. Ich zaangażowanie przyniosło wymierny efekt. W minioną niedzielę, 15 października zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za ten czyn. Okazał się 34-letni mieszkaniec Bydgoszczy - dodaje Lidia Kowalska.
Więcej przestępstw na koncie
Bydgoszczanin usłyszał nie jeden a cztery zarzuty. Jak wynika z ustaleń śledczych, mężczyzna ma na swoim koncie również inne przestępstwa.
Na początku października tego roku włamał się do vw transportera i ukradł z niego kilkadziesiąt elektronarzędzi o łącznej wartości ponad 16 tysięcy złotych. To między innymi: piła do gazobetonu, spawarka, szlifierki kątowe różnych gabarytów czy specjalistyczne ładowarki do skradzionego sprzętu. Kilka dni później jego łupem padły myjka ciśnieniowa i osuszacz powietrza o łącznej wartości 2 tysięcy złotych znajdujące się w domu przy ulicy Relaksowej w Bydgoszczy.
- Odpowie za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, dwie kradzieże z włamaniem, a także kierowanie gróźb karalnych. Okazało się, że przy pomocy komunikatora społecznego 34-latek groził mieszkance Bydgoszczy pozbawieniem życia, co oczywiście wzbudziło u niej obawę spełnienia i powiadomiła o tym policję - dodaje Kowalska.
Na wniosek policjantów i prokuratora, Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące. Grozi mu wieloletnie więzienie, uwagi na to, że za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia znowelizowany kodeks karny przewiduje karę do 20 lat pozbawienia wolności.
