Jeszcze w tym roku wszystkie sołectwa w gminie Nakło mają na swe wydatki nieco ponad dwa tysiące złotych. W przyszłym, dzięki funduszowi sołeckiemu, dostaną znacznie więcej.
<!** Image 2 align=none alt="Image 157127" sub="Dyskusja była chwilami gorąca, ale uczestnicy zebrania mieszkańców w Występie przyjęli propozycje rady sołeckiej
/ Fot. Paweł Antonkiewicz">- Kwoty, jakie można otrzymać w ramach funduszu sołeckiego, zależą od wielkości sołectwa. O jej podziale decydują mieszkańcy, którzy muszą jednak pamiętać, że pieniądze mogą być przeznaczone jedynie na projekty zgodne z zdaniami gminy, mieszczące się w jej strategii rozwoju i przyczynić się do poprawy warunków życia mieszkańców - przypomina Iwona Romińska-Jędrzejczak, sekretarz gminy.
<!** reklama>Występ dostanie maksymalną kwotę - 21 tysięcy 679 złotych i o tym, na co ją przeznaczyć, radził, podobnie jak wcześniej inne sołectwa, na zebraniu mieszkańców.
- Jak coś trzeba zmienić, to nikogo to nie interesuje i nie przychodzą na zebranie, a potem mają pretensje - tak kilka minut przed rozpoczęciem zebrania komentowała jedna z mieszkanek obecność na sali ledwie 14 osób na 1237 uprawnionych do podejmowania decyzji.
Skutkiem braku kworum było rozpoczęcie zebrania w drugim terminie. - Rada sołecka proponuje, aby pieniądze podzielić na pięć zadań - mówił sołtys Grzegorz Wagner. - Na integrację wsi 3 tysiące zotych, na założenie punktu świetlnego na ulicy Rybackiej - 2 tys. zł, na remont ogrodzenia cmentarza - 5679 zł i naprawę ogrodzenia boiska 500 zł oraz na wykonanie założeń projektowych budowy wiejskiego domu kultury 10,5 tys. zł.
Nieliczni zebrani - omal nie zabrakło piętnastej osoby, niezbędnej do podejmowania ważnych uchwał - w większości nie kwestionowali propozycji, dyskutowali jedynie na temat wysokości poszczególnych wydatków. Wątpliwości miał tylko Rafał Mróz.
- Proponuję rezygnację z ostatniego punktu, bo to będą niepotrzebnie wydane pieniądze. Gmina w ciągu kadencji może wybudować dwie świetlice. My mamy szkołę, gdzie możemy się spotykać, a są wsie które nie mają świetlic, więc wątpliwe jest, aby gmina chciała budować u nas dom kultury. A jak będzie chciała, to sama zapłaci za te założenia i projekt - przekonywał swoich sąsiadów. - Lepiej te pieniądze przeznaczyć na projekt budowy jakiejkolwiek ulicy. Może się bowiem zdarzyć tak jak teraz, że marszałek województwa będzie miał dodatkowe pieniądze na drogi i da je tym, którzy mają gotowy projekt. Skorzystał na tym Paterek.
Radny nie przekonał jednak uczestników zebrania i po małych modyfikacjach kwot na poszczególne zadania, zebranie przyjęło propozycję rady sołeckiej.
