MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyspa Młyńska pełna śmieci?

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Wenecja Bydgoska. Domy nad Młynówką
Wenecja Bydgoska. Domy nad Młynówką NAC
„Życie codzienne mieszkańców Bydgoszczy od XIV do XVIII wieku” to obowiązkowa pozycja w biblioteczce każdego miłośnika miasta. Tak szerokim, mocno udokumentowanym i interesującym opracowaniem może pochwalić się niewiele ośrodków.

[break]
Publikacja dra Wojciecha Siwiaka, bydgoskiego archeologa od lat wykonującego prace w mieście i regionie, pojawiła się w sprzedaży zupełnie niedawno. Jest niezwykła z paru względów, ale jednym z najciekawszych jest to, że po raz pierwszy połączono w niej historię i dobra kultury materialnej pozyskane w trakcie prac archeologicznych.

Jeden z recenzentów książki, prof. dr hab. Tomasz Nowakowski, tak pisze o publikacji: „Autor wykorzystał wiele różnorodnych źródeł - niewątpliwie ich zestaw jest najobszerniejszy w dotychczasowych badaniach staropolskiej Bydgoszczy. Wszyscy zainteresowani historią miasta otrzymali najdokładniejszy i najbardziej kompetentny w dotychczasowej literaturze opis kultury materialnej mieszkańców dawnej Bydgoszczy. Wiele ciekawych informacji zainteresuje też miłośników miasta i zwykłych mieszkańców”.

Najpierw drewniana

Książka w niezwykle ciekawy sposób przedstawia praktycznie wszystkie aspekty codziennego życia mieszczan, poczynając od momentu lokacji miasta. Podróż przez wieki rozpoczynamy od topografii dawnej Bydgoszczy. Mamy tu więc, między innymi - po raz pierwszy w historii badań naukowych - określenie dokładnych granic miasta w XIV i XV wieku oraz granic działek.

Osobny rozdział doktor Wojciech Siwiak poświęca budownictwu. Wspomina, że najstarsza zabudowa w Bydgoszczy była drewniana, co najmniej do drugiej połowy XVI wieku, choć na przykład w miastach śląskich zabudowa kamienna pojawiła się już w XIII wieku. Ślady po dawnych budynkach znaleziono m.in. przy ul. Pod Blankami, Jezuickiej, Zaułek czy Długiej.

O podrzucaniu gnoju

Dużą część książki poświęcono wyposażeniu wnętrz domów z XVI-XVII wieku. Co ciekawe, w bydgoskich domach znaleziono resztki ceramicznych podłóg. Wykonywano je z nieszkliwionych, terakotowych płytek na piaszczystej podsypce. Ta technologia pozwoliła autorowi zakwalifikować bydgoskie znaleziska do płytek późnogotyckich.

Badania i doświadczenia z innych miast dały autorowi „Życia codziennego...” możliwość dość szczegółowego opisania problemu powstawania i usuwania z Bydgoszczy nieczystości. Zdarzało się, że nieczystości zalegały na zapleczach domów po śmierci ich właściciela. Każdy mieszczanin musiał pod groźbą kary nieczystości takie usuwać, a mimo to zdarzały się próby... podrzucania sąsiadom fury gnoju. Ciekawą informacją jest także to, że na miejskie wysypisko śmieci w XVI wieku wyznaczono... Wyspę Młyńską!

Buty z wykopu

I tak krok po kroku poznajemy szczegóły życia miasta. Okazuje się np., że średniowieczne miejskie studnie odkryto w latach 50. ubiegłego wieku na Przedmieściu Gdańskim.

Studnie z XIV/XV wieku znaleziono także Pod Blankami i na Mostowej. Z kolei przykłady średniowiecznych latryn są w Bydgoszczy rzadkością. Jedną użytkowaną od połowy XIV wieku autor odsłonił przy okazji badania parceli przy ulicy Zaułek. Wykonano ją z desek i szczap drewna uszczelnionych mchem.

Dużą część książki autor poświęca medykom, aptekarzom, dentystom, a także funkcjonowaniu szpitali, z których pierwszy znany, pod wezwaniem Świętego Ducha, założono w mieście w 1448 roku

Odrębna część publikacji poświęcono spisowi dóbr wymienianych w testamentach bydgoszczan. To najlepsze źródło informacji o ich zamożności, a także rodzajach sprzętów domowych i odzieży. Obrazu dopełniają także znajdowane podczas badań buty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!