Dwóch mężczyzn zatrzymanych przez kryminalnych z Fordonu trafiło do prokuratury. 20-latek został aresztowany na 2 miesiące, a 18-latek będzie stawiał się na dozór. Wspólnie z innymi dokonali rozboju w noc sylwestrową. Trzeci ze sprawców wczoraj sam się zgłosił do komendy policji.
Przypominamy, że w czwartek fordońscy kryminalni zatrzymali dwóch sprawców sylwestrowego napadu. Zdarzenie miało miejsce po północy. Wtedy przy ulicy Skarżyńskiego na terenie jednego z marketów czterech młodych mężczyzn podbiegło do 25-latka i nie pytając o nic zaczęło go okładać pięściami i nogami. Gdy chłopak leżał bezbronny na ziemi, oprawcy zabrali mu srebrny łańcuszek oraz pieniądze- 50 złotych. O zaistniałym fakcie zostali powiadomieni policjanci. Przybyły na miejsce patrol wezwał również pogotowie, które zabrało pokrzywdzonego na badania do szpitala. Funkcjonariusze ustalili informacje dotyczące rysopisu sprawców. Na podstawie zgromadzonych informacji wytypowali napastników. 20-latek został zatrzymany w pracy, a 18-latek w drodze ze szkoły do domu.
<!** reklama>
Obaj trafili do prokuratury z wnioskiem o aresztowanie. Starszy pozostanie w areszcie 2 miesiące. 18-latek będzie stawiał się na dozór dwa razy w tygodniu do komisariatu. W piątek do komendy zgłosił się trzeci ze sprawców. 19-letni mężczyzna dziś trafi do prokuratury w wnioskiem o aresztowanie.
Ostatni z oprawców też został ustalony i zapewne wkrótce będzie zatrzymany. Może im grozić kara nawet do 12 lat więzienia.