- Wczoraj, po godz. 18:00 na autostradzie A1, w Gajewie (powiat świecki), doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu ustalili, że 44-letnia kierująca citroenem, jadąc w kierunku Gdańska, na prostym odcinku drogi, w skutek awarii, zjechała na prawe pobocze i uderzyła w bariery energochłonne, po czym odbiła się i zatrzymała na lewym pasie ruchu - przekazała nam sierż. szt. Joanna Tarkowska, p.o oficera prasowego KPP w Świeciu.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie doszło do zwarcia układu zasilania, a następnie detonacji pod pokrywą silnika. Samochód stanął w płomieniach. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Rodzice z dwójką dzieci zdążyli wyjść z pojazdu i odejść w bezpieczne miejsce. W trakcie gaszenia pożaru policjanci kierowali ruchem i zabezpieczali miejsce zdarzenia - dodaje.
Zobacz:
W Bydgoszczy kolumna transportująca czołg zderzyła się z aut...
W Niemczech zainstalowano sygnalizację drogową bez zielonego światła. Ma sprawić, że będzie bezpiecznie