Aktualizacja - 18.06.2019 r.
Jak poinformował nas Marek Barganowski, radca prawny z Torunia "w miniony czwartek zapadł w niniejszej sprawie wyrok karny przeciwko kierowcy wywrotki, który zgodnie z wyrokiem Sądu Rejonowego w Świeciu II K 238/19 został uznany winnym tego, że podjął manewr skrętu w lewo, nie sygnalizując uprzednio zamiaru wykonania tego manewru poprzez włączenie kierunkowskazu i zbliżenie się do osi jezdni, oraz nie upewnił się, czy może wykonać ten manewr bezpiecznie bez utrudnienia ruchu innym pojazdom oraz czy jadące za nim pojazdy nie rozpoczęły manewru wyprzedzania, po czym przekroczył oś jezdni i zjechał na przeciwny pas ruchu, zajeżdżając drogę jadącemu w tym samym kierunku i wykonującemu manewr wyprzedzania pojazdowi uprzywilejowanemu, poruszającemu się z użyciem sygnałów dźwiękowych i świetlnych – karetce pogotowia kierowanej przez Jarosława Nowakowskiego, czym nieumyślnie spowodował wypadek, w którym kierujący karetką Jarosław Nowakowski, by uniknąć uderzenia w pojazd Mercedes zjechał w lewo, gdzie pojazd wpadł do przydrożnego rowu i przewrócił się na prawy bok, w wyniku czego Jarosław Nowakowski doznał mnogich obrażeń ciała, co naruszyło czynności narządów układu oddechowego i ruchu na czas dłuższy niż 7 dni".
Wyrok jest nieprawomocny, pokrzywdzony działający jako oskarżyciel posiłkowy w niniejszej sprawie wystąpił o uzasadnienie wyroku. Dodatkowo Marek Barganowski wskazuje, "że biegły w opinii przygotowanej na zlecenie prokuratury wskazał, że kierujący karetką w żaden sposób nie przyczynił się do wypadku, co potwierdzili również obecni na rozprawie świadkowie."
Informacja z 8 sierpnia 2018 r.
- Dzisiaj rano, około godziny 9.00, na drodze krajowej nr 5, w miejscowości Luszkowo (pod Świeciem) doszło do wypadku - podaje st. asp. Agnieszka Żokowska z KPP w Świeciu.
Dwie osoby są ranne. - Zabrano je do szpitala. Kierowcę karetki do szpitala w Bydgoszczy, a jej pasażera do szpitala w Grudziądzu - dodaje asp. Agnieszka Żokowska.
