Włodzimierz Czarzasty poinformował, że w czwartek o 20.30 spotka się z Robertem Biedroniem z Razem i Adrianem Zandbergiem z Razem oraz przedstawicielami środowisk lewicowych. - Stworzymy blok lewicy. Słowo lewica będzie od dziś odmieniane we wszystkich przypadkach - zapewniał.
Dodał, że Sojusz ma już gotowe listy wyborcze, ale w ramach współpracy z partiami lewicowymi będzie tworzył wspólne listy z nimi. - Ta koalicja będzie zapraszała wszystkie podmioty lewicowe, samorządowców i wszystkich którzy będą chcieli w lewicy być - mówił Czarzasty.
Szef SLD odniósł się do zapowiedzi lidera PO Grzegorza Schetyny, że Koalicja Obywatelska będzie startowała w wyborach samodzielnie. - Kończy się przygoda z Koalicją Europejską (…) Mu jako SLD czekaliśmy do końca, a dzisiaj ze zdziwieniem zobaczyliśmy jak ten projekt, który dał 38 proc. głosów w wyborach do europarlamentu został rozwalony - stwierdził Czarzasty.
CZYTAJ TEŻ: Grzegorz Schetyna zapowiedział „nową formułę polityczną”. PO wystartuje jako poszerzona Koalicja Obywatelska
Podkreślił, że SLD uznawało Grzegorza Schetynę za lidera opozycji. - Miałeś Grzegorzu wielką szansę na to, żeby być przywódcą polskiej demokracji. Dzisiaj abdykowałeś z pozycji lidera opozycji. Stworzyłeś wielki projekt i nie potrafiłeś go ochronić. Zabrakło odwagi, wiary, umiejętności liderskich na trudne czasy, żeby ten projekt poprowadzić. A liderem jest się głównie w trudnych czasach – zwrócił się do Schetyny.
Podkreślił, że jego zdaniem dzisiaj lider PO „zrobił wielki krok w stronę zwycięstwa PiS”. - Informowanie przez Koalicję Obywatelską, że wystarczy jej jeśli będzie miała więcej niż 38 proc. głosów, to przyznanie, że przestało się walczyć o zwycięstwo. My się nigdy na to nie zgodzimy – zapewniał Czarzasty.
CZYTAJ TEŻ: Wybory parlamentarne. Sondaż IBRiS: Jest tylko jedna możliwość pokonania PiS. Im więcej list, tym mniejsze szanse opozycji
Stwierdził, że podczas swojego wystąpienia Schetyna podkreślał, że „trzy partie - czyli PO, Nowoczesna i Inicjatywa Polska mówią, że nawiązują koalicję partyjną i mówią, że dość z partyjniactwem”. - Są granice absurdu. To jest po prostu następna ściema – mówił.
Podziękował za zaproszenie na listy Koalicji Obywatelskiej, ale dodał, że SLD ma swoje listy, swoich prezydentów i wiceprezydentów miast oraz swoich przedstawicieli w samorządach.
CZYTAJ TEŻ: Wybory parlamentarne 2019. PSL i Kukiz’15 w koalicji? Marek Sawicki: „Są na to duże szanse”
Czarzasty mówił, że jest przygotowany na narrację, iż warto głosować tylko na KO, bo wszystkie inne głosy, oddane na inne bloki będą stracone. - Mam nadzieję, że nikt na to się już nie da nabrać. (...) Nie chce być z kimś, kto nie chce wygrać. Ktoś musi mieć wiarę w zwycięstwo, ktoś musi mieć w takim momencie jaja – mówił Czarzasty,
Podkreślił także, że PSL opuszczając szeregi Koalicji Europejskiej „wybrał niejasną drogę na granicy współpracy z PiS”.
Robert Biedroń: Oprócz drobnych różnic programowych z SLD nie dzieli nas praktycznie nic
Źródło:
TVN 24
