Rządzący, czyli Prawo i Sprawiedliwość, zaprezentowali pełne listy do sejmu. W Bydgoszczy, praktycznie, bez niespodzianek. Liderem został poseł Tomasz Latos. Kolejne miejsca zajmują pozostali posłowie: Łukasz Schreiber, Piotr Król, Bartosz Kownacki i Ewa Kozanecka.
O miejsce w senacie powalczą: Helena Czakowska i Mikołaj Bogdanowicz.
Zmiany w Koalicji Obywatelskiej
Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski zmierzy się z posłem Krzysztofem Brejzą (Koalicja Obywatelska). Przyznać należy, że jeszcze kilka tygodni temu, kandydatura posła Brejzy utożsamiana była z „jedynką” na liście osób ubiegających się o poselskie a nie sanatorskie mandaty. Stało się jednak inaczej. Dlaczego?
- Zdecydowałem się kandydować – tłumaczy wybór poseł Krzysztof Brejza – ponieważ nasz okręg jest frontowy. U nas przebiega granica i to, między innymi, dzięki wyborcom Inowrocławia, Nakła i Żnina udało się powstrzymać pochód PiS-u ze wschodu na zachód Polski. Zdaję sobie sprawę z tego, że wojewoda ma większe możliwości i, że jest lubiany przez ojca Tadeusza Rydzyka. Starcie nie będzie symetryczne ale liczę na wyborców.
Listę KO do sejmu otwiera były europoseł Tadeusz Zwiefka. Jak się okazuje nie jest kompletna, bo z kandydowania zrezygnowały; Justyna Mazur, Joanna Czerska-Thomas i Natalia Falkowska.
- Mamy wielu kandydatów – komentuje poseł Tomasz Lenz, regionalny lider Platformy Obywatelskiej, który odpowiada za ułożenie list. - Z obsadą miejsc nie mamy problemów. To tylko kwestia techniczna. Mamy czas. Listy zarejestrujemy po 3 września i skonstruujemy je tak, by były optymalne.
PSL bez Eugeniusza Kłopotka
Polskie Stronnictwo Ludowe podpisało porozumienie ze Stowarzyszeniem Kukiz’15 i utworzyło Koalicję Polską. W gronie kandydatów do sejmu nie ma już posła Eugeniusz Kłopotka, który po 20 latach postanowił zrezygnować z zawodowego uprawiania polityki. Prawdopodobnie dlatego liderem listy do sejmu mógł zostać Dariusz Kurzawa, wicemarszałek sejmiku kujawsko-pomorskiego.
Lewica z nowym liderem
Niemałe zamieszanie w szeregach Sojuszu Lewicy Demokratycznej spowodowało odejście bydgoskiego lidera Ireneusza Nitkiewicza. Radny otrzymał wsparcie Inicjatywy Polskiej i dzięki temu znalazł się na wysokim, czwartym miejscu listy Koalicji Obywatelskiej.
Jedynką bydgoskiej Lewicy został Krzysztof Gawkowski, polityk, działacz samorządowy, były wiceprzewodniczący SLD a obecny sekretarz zarządu Wiosny Roberta Biedronia. Drugie miejsca zajmuje Jan Szopiński, były wicemarszałek województwa i były wiceprezydent Bydgoszczy.
Powrót do Konfederacji
A jeśli już o transferach mowa, to nie można nie zauważyć przejścia z formacji Kukiz’15 do Konfederacji Wolność i Niepodległość posła Pawła Skuteckiego.
- To nie ja zostawiłem Kukiza, to raczej Kukiz zostawił mnie – uważa poseł Paweł Skutecki, który wystartuje z 3 miejsca listy warszawskiej.
