Wyborcy zaufali mężczyznom

Druga tura wyborów na burmistrzów Żnina i Barcina przebiegła spokojnie. Zauważalna była jedynie niższa niż w pierwszej turze frekwencja.

<!** Image 2 align=right alt="Image 38971" sub="W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 15, gdzie głosowali mieszkańcy podżnińskich wiosek, przy urnie zjawił się Czesław Kiernozek z Jaroszewa">W gminie Barcin, w której mieszka 11780 osób, które mogły głosować, dwa tygodnie temu do godziny 16.30 poszło do urn 48,12 procent uprawnionych do głosowania. Wczoraj swój wyborczy obowiązek w tym samym czasie spełniło mniej, bo tylko 31,92 procent osób.

To i tak lepiej niż w gminie Żnin. W tej największej terytorialnie gminie powiatu żnińskiego do głosowania poszło wczoraj 27,03 procent uprawnionych. Warto tu wspomnieć, że w gminie Żnin mieszka dwa razy tyle ludzi, co w gminie Barcin, bo 19365 osób uprawnionych do głosowania. W pierwszej turze w Żninie do 16.30 zagłosowało 38,81 procent uprawnionych.

<!** reklama left>Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, w kronikach policyjnych nie zanotowano naruszenia ciszy wyborczej ani żadnych innych incydentów w lokalach wyborczych. Przewodniczący miejskich komisji wyborczych potwierdzili te słowa.

- Wszędzie panował totalny spokój - powiedział „Expressowi” Marek Drozdowski, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Barcinie.

Komisjom wyborczym policzenie wszystkich kart do głosowania zajęło około trzech godzin. Około godziny 23.00 wiadomo już było, kto wygrał. W Żninie zwyciężył Leszek Jakubowski, który wcześniej przez dwanaście lat pełnił funkcję burmistrza. Dostał 3744 głosy. Jego kontrkandydatka, Aleksandra Nowakowska, dyrektorka Miejskiego Zespołu Oświaty w Żninie, otrzymała 3128 głosów.

W Barcinie wygrał Michał Pęziak, wicestarosta w poprzedniej kadencji. Uzyskał 2873 głosów. Jego rywalka Ewa Stankiewicz, dotychczasowa burmistrz, otrzymała 2446 głosów.