Dodatkowe dwie pieczenie przy jednym ogniu chcą upiec władze powiatu przy okazji remontu odcinka drogi wojewódzkiej, prowadzącej z Nakła do Paterka.
<!** Image 2 alt="Image 82658" sub="Budowa ronda w tym miejscu ma poprawić bezpieczeństwo na coraz bardziej ruchliwych drogach Fot. Jacek Pasieka">- W połowie miesiąca Urząd Marszałkowski ogłosił przetarg na jego wykonanie i prace powinny się rozpocząć jeszcze w tym roku - mówi Tomasz Miłowski, wicestarosta nakielski. - Uznaliśmy, że dobrze by było, gdyby przy okazji, bez konieczności prowadzenia późniejszych prac, dokończyć wreszcie budowę ścieżki pieszo-rowerowej z Nakła oraz ronda w Paterku na niebezpiecznym dzisiaj rozwidleniu dróg, prowadzących do Kcyni.
Historia starań o modernizację dróg wojewódzkich nr 241 z Nakła do Kcyni i 246 w stronę Szubina sięga roku 1999, kiedy to ponownie powstały powiaty.
<!** reklama>- Zabiegali o to kolejni starostowie, my na początku ubiegłego roku przygotowaliśmy dla Urzędu Marszałkowskiego memorandum w tej sprawie, prowadziliśmy też rozmowy z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy - dodaje wicestarosta. - W tym tygodniu ponownie gościliśmy w Toruniu, gdzie spotkaliśmy się z wicemarszałkami województwa - Franciszkiem Złotnikiewiczem i Bartoszem Nowackim - oraz dyrektorem Departamentu Infrastruktury Wydziału Transportu i Drogownictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Przedstawiliśmy argumenty przemawiające za dokończeniem ścieżki i budową ronda Powstańców Wielkopolskich podczas remontu drogi.
Nakielska delegacja - starosta Andrzej Kinderman, wicestarosta oraz wiceburmistrz Nakła, Andrzej Krupiński - pojechała do Torunia z kilkoma argumentami. Wśród nich były dokumenty potwierdzające wieloletnie starania o inwestycje drogowe na tym odcinku, pisma burmistrzów Nakła, Kcyni i Szubina popierające budowę ronda. Nakielanie przedstawili też zgodę właścicieli nieruchomości na sprzedaż działek, na których miałoby powstać rondo.
- Za dokończeniem budowanej przez gminę w Nakle i starostwo ścieżki przemawia fakt, że przebiega obok drogi wojewódzkiej - wyjaśnia Tomasz Miłowski. - Jeśli nadal będzie ona realizowana w obecny sposób, budowa potrwa jeszcze kilka lat. Zaproponowaliśmy, aby ścieżkę dokończono przy okazji modernizacji drogi, a zarezerwowane w tegorocznych budżetach gminy i powiatu po 80 tysięcy złotych wykorzystać na stworzenie dokumentacji ronda w Paterku, które w istotny sposób poprawi bezpieczeństwo. Co ważne, wszystkie inwestycje byłyby zrealizowane przy jednej okazji.
Toruńscy rozmówcy sceptycznie zapatrują się na taką możliwość. Decyzję podejmie jednak Zarząd Województwa.