https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wszystkie leki w jednej cenie

Przemysław Łuczak
Niebawem z polskich aptek mają zniknąć tzw. lekarstwa za grosz. Refundowane leki będzie można kupić w każdej aptece za tę samą cenę.

Niebawem z polskich aptek mają zniknąć tzw. lekarstwa za grosz. Refundowane leki będzie można kupić w każdej aptece za tę samą cenę.

<!** Image 2 align=right alt="Image 148644" sub="Promocje zachęcają do kupowania leków, nawet gdy nie ma takiej potrzeby Fot. sxc.hu">Takie zmiany przewiduje projekt przepisów, nad którymi obecnie pracuje resort zdrowia. Dzięki nim Narodowy Fundusz Zdrowia chce zwiększyć kontrolę nad pieniędzmi wydawanymi na dopłaty do leków. Rocznie NFZ przeznacza na ten cel około 8 mld zł. Donosi o tym wczorajsza „Rzeczpospolita”.

Koniec z taką promocją

Najważniejszą zmianą, która dotknie przede wszystkim pacjentów, jest zamiar likwidacji tzw. promocji za grosz. Kiedy przepisy wejdą w życie, wszystkie leki refundowane będą miały jednakową cenę w każdej aptece. Nic więc dziwnego, że apteki handlujące lekami „za grosz” spodziewają się wzrostu cen i zmniejszenia swoich obrotów. Trudno jednak nie dostrzec negatywnego zjawiska, jakim jest kupowanie leków w nadmiernych ilościach. Wielu skłania do takich zachowań właśnie niska cena.

Prezes Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej, mgr farm. Piotr Chwiałkowski, zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt planowanej likwidacji promocji leków „za grosz”. - Być może skończy się zjawisko niekontrolowanej reklamy leków i aptek - powiedział nam. - Ludzie sobie nawzajem przekazują, że w jakiejś aptece dany lek jest bardzo tani, a w innej nie. Dochodzi więc do swego rodzaju podziału aptek na lepsze i gorsze. Wpływa to negatywnie na wizerunek naszego zawodu, który jest zawodem zaufania społecznego. Z drugiej strony, być może leki będą bardziej szanowane i nie będzie ich tak dużo, nawet nierozpoczętych opakowań, trafiać do utylizacji.

<!** reklama>Czy leki mogą podrożeć? - Uważam, że raczej nie - dodaje prezes Chwiałkowski. - W największym stopniu zależy to od Ministerstwa Zdrowia, które powinno bardziej stanowczo negocjować z wytwórcami leków. Jeżeli w wybranych aptekach producenci mogą obniżać ceny, to dlaczego nie można by tego samego robić we wszystkich aptekach?

Więcej do budżetu

Inne proponowane zmiany dotyczą przede wszystkim firm farmaceutycznych i aptek. Jak pisze „Rzeczpospolita”, producenci mają być obłożeni 3-procentowym podatkiem od dochodu z leków refundowanych. Rząd spodziewa się, że rocznie do budżetu trafi z tego tytułu około 180 mln zł. Z tych pieniędzy będą finansowane badania naukowe, zlecane przez Państwową Agencję Oceny Technologii Medycznych.

To, czy jakiś lek otrzyma dotację państwową oceniać będą dwie nowe komisje. Ich rekomendacje nie będą jednak wiążące dla ministerstwa, które będzie wydawało ostateczną decyzję.

Liczba

  • Wydatki NFZ na dopłaty do leków mają wzrosnąć do około 10 mld zł rocznie. Stanowić one mają bowiem 20 proc. rocznego budżetu NFZ. W tym roku wynosi on 53 mld zł.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski