Radość ze zwycięstwa zepsuła nam informacja o urazie Emila, który uczestniczył w groźnie wyglądającym karambolu.
<!** Image 2 align=none alt="Image 173992" sub="Karambol z udziałem Mateusza Szczepaniaka i Emila Sajfutdinowa wyglądał bardzo groźnie Fot. Michał Szmyd">Do wypadku doszło w VI biegu. Robert Kościecha i Emil Sajfutdinow długo przewodzili stawce. Na pierwszym łuku ostatniego okrążenia Rosjanin odjechał od krawężnika, co skrzętnie wykorzystał Mateusz Szczepaniak. Kiedy Emil próbował odzyskać drugą pozycję, zahaczył o tylne koło łodzianina i zawodnicy z impetem wpadli w dmuchaną bandę.
Polonista wstał wprawdzie o własnych siłach, wystąpił w jeszcze jednym wyścigu, ale potem odpuścił.
- Emil ma wstrząs mózgu i jest bardzo mocno poobijany - powiedział „Expressowi” Tomasz Suskiewicz, menedżer 22-latka.
Z dziennikarskiego obowiązku dodajmy, że sędzia wykluczył Sajfutdinowa, a że wywrotka miała miejsce na ostatnim wirażu, to zdecydował się zaliczyć wyniki.
Damian udowadnia
Orzeł nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki. Wygrana byłaby jeszcze wyższa, gdyby kilka oczek dorzucił Szymon Woźniak, a Tomasz Gapiński nie złapał „zadyszki”.
<!** reklama>Pozostali zaprezentowali się bardzo dobrze. Na szczególne słowa uznania zasłużył Damian Adamczak, który nie tak dawno żalił się na łamach prasy, że menedżer Robert Sawina nie daje mu szansy. Wczoraj ją otrzymał i udowodnił, że warto na niego stawiać (11 punktów).
ŁKS czekał na Polonię?
Do Łodzi wybrała się 55-osobowa grupa kibiców z Bydgoszczy (wyjazd organizowało Stowarzyszenie Pomagamy Polonii). Meczu jednak nie obejrzeli. Dlaczego? Bo miejscowi działacze nie chcieli, aby usiedli w sektorze przeznaczonym dla sympatyków gości. Fanom znad Brdy zaproponowano, aby wchodzili na stadion w dwu- lub trzyosobowych grupkach i zajmowali miejsca wśród miejscowych. Bydgoszczanie nie chcieli się na to zgodzić, bo obawiali się o swoje bezpieczeństwo (ponoć pod stadionem czekali na nich kibice piłkarskiego ŁKS, którzy są zaprzyjaźnieni z fanami Zawiszy). Nie pomogły nawet mediacje Jerzego Kanclerza, dyrektora ds. sportowych. Ostatecznie 55-osobowa grupa wsiadła w autokar i wróciła do Bydgoszczy.
Bilety na Start już w sprzedaży
W niedzielę Polonia - Start (18.00, radio PiK). Bilety można kupować w kasie klubu w godz. 11-16 (poniedziałek-piątek). Ceny: 50 zł (trybuna), 24 zł (sektor A), 18 zł (sektor B), dzieci do 12. roku życia wchodzą po okazaniu programu (7 zł).
Orzeł Łódź - Polonia Bydgoszcz 32:58 pierwszy mecz: 24:66, bonus: Polonia
Jeleniewski | 5+1 | (2, 2, w, 1, 0) |
J. Rempała | 2+1 | (0, 1, 1, 0) |
Trojanowski | 9 | (1, 1, 3, 3, 1) |
Jankowski | 3 | (0, d, 1, 2) |
Mat. Szczepaniak | 8 | (3, 2, 1, 2, 0) |
Michalski | 0 | (w, 0, -, 0, -) |
Sundstroem | 5 | (1, 1, 1, 2) |
Walasek | 14 | (3, 3, 3, 2, 3) |
Gizatullin | 9+2 | (1, 2, 2, 3, 1) |
Sajfutdinow | 4+2 | (2, w, 2, -) |
Kościecha | 14+1 | (3, 3, 3, 3, 2) |
Gapiński | 4+1 | (1, 3, 0, 0) |
Woźniak | 2+1 | (2, -, 0, -, 0) |
Adamczak | 11 | (3, 2, 2, 1, 3) |
1. Walasek, Jeleniewski, Gizatullin, Rempała | 2:4 |
2. Adamczak, Woźniak, Sundstroem, Michalski (w/u) | 1:5 (3:9) |
3. Kościecha, Sajfutdinow, Trojanowski, Jankowski | 1:5 (4:14) |
4. Szczepaniak, Adamczak, Gapiński, Michalski | 3:3 (7:17) |
5. Walasek, Gizatullin, Trojanowski, Jankowski (d/4) | 1:5 (8:22) |
6. Kościecha, Szczepaniak, Sundstroem, Sajfutdinow (w/su) | 3:3 (11:25) |
7. Gapiński, Jeleniewski, Rempała, Woźniak | 3:3 (14:28) |
8. Walasek, Gizatullin, Szczapaniak, Michalski | 1:5 (15:33) |
9. Kościecha, Sajfutdinow, Rempała, Jeleniewski (w/u) | 1:5 (16:38) |
10. Trojanowski, Adamczak, Jankowski, Gapiński | 4:2 (20:40) |
11. Gizatullin, Szczepaniak, Adamczak, Rempała | 2:4 (22:44) |
12. Trojanowski, Walasek, Sundstroem, Woźniak | 4:2 (26:46) |
13. Kościecha, Jankowski, Jeleniewski, Gapiński | 3:3 (29:49) |
14. Adamczak, Sundstroem, Gizatullin, Jeleniewski | 2:4 (31:53) |
15. Walasek, Kościecha, Trojanowski, Szczepaniak | 1:5 (32:58) |